Reklama

Horror w Białym Domu

Słynny reżyser horrorów Wes Craven ("Koszmar z ulicy Wiązów", "Krzyk") pracuje nad filmem poświęconym byłemu prezydentowi Billowi Clintonowi. Część zdjęć odbyła się w Białym Domu, jeszcze przed upływem kadencji prezydenckiej. Materiał filmowy zostanie zmontowany w godzinny film dokumentalny.

Wes Craven spędził prawie trzy godziny w Białym Domu, zwiedzając miejsca niedostępne normalnie dla turystów, między innymi słynny Gabinet Owalny. Ekipa filmowa obejrzała także prywatną część słynnego budynku przy Pensylwania Avenue.

"To było niesamowite, po zrobieniu tylu przerażających obrazów, filmuję Biały Dom" - powiedział Wes Crawen. "Niektórzy mówili, że powinienem założyć na twarz maskę z Krzyku, wyskoczyć zza rogu i kogoś przestraszyć, ale myślę, że po czymś takim już nigdy nigdzie, by mnie nie zaproszono" - dodał reżyser.

Reklama
INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Wes Craven | horrory
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy