Harry Potter bez rodziny
Rodzina Dursley'ów nie pojawi się w czwartej filmowej opowieści o przygodach Harry'ego Pottera. Richard Griffiths i Fiona Shaw, czyli filmowi wuj Vernon i ciotka Petunia, mówią, że zamurowało ich na wieść, że ich bohaterowie nie wystąpią w ekranizacji powieści "Harry Potter i Czara Ognia".
"Prace na planie filmu już się rozpoczęły i byliśmy trochę zaskoczeni, że nikt się z nami nie kontaktuje" - ujawnił w jednym z wywiadów Richard Griffiths.
"Wraz z Fioną zwróciliśmy się więc do producentów z pytaniem, kiedy wuj Vernon i ciotka Petunia powinni pojawić się na planie filmu Harry Potter i Czara Ognia. W odpowiedzi usłyszeliśmy: To nikt wam nic nie powiedział?! Okazało się, że Dursley'ów nie będzie w czwartym filmie" - wyjaśnił Richard Griffiths.
"Wszystko dlatego, że czwarta książka jest bardzo długa i realizatorzy musieli z czegoś zrezygnować przygotowując scenariusz. Padło na Dursley'ów - film rozpocznie się w momencie powrotu Harry'ego do Hogwartu, pominięte zostaną wakacje u wuja Vernona i ciotki Petunii" - zdradził Richard Griffiths.
"Pytałem nawet Joanne Rowling, czy nie ma możliwości, by Dursley'owie jednak pojawili się w filmie - może mogliby odwiedzić Harry'ego w szkole? Autorka odparła jednak, że takie rozwiązanie raczej nie wchodzi w rachubę" - dodał Richard Griffiths.
Aktor ma jednak nadzieję, że decyzję o usunięciu Dursley'ów z filmu "Harry Potter i Czara Ognia" oprotestują jednak fani opowieści i wymuszą na realizatorach "powrót" rodziny małego czarodzieja.
Reżyserem filmu jest Mike Newell ("Uśmiech Mony Lizy").
Pierwszy klaps na planie produkcji padł 22 marca.
