Reklama

Harris Dickinson zagra Jamesa Bonda? "Jestem gotów"

Harris Dickinson, który jest gwiazdą filmu "W trójkącie" - zdobywcy tegorocznej Złotej Palmy w Cannes, ma szansę na zagranie Jamesa Bonda? "Zawsze jestem gotów" - oświadczył aktor.

Harris Dickinson, który jest gwiazdą filmu "W trójkącie" - zdobywcy tegorocznej Złotej Palmy w Cannes, ma szansę na zagranie Jamesa Bonda? "Zawsze jestem gotów" - oświadczył aktor.
Harris Dickinson na Met Gali w Metropolitan Museum of Art w Nowym Jorku (2022) /Jeff Kravitz/FilmMagic /Getty Images

Harris Dickinson zagra Jamesa Bonda?

Harris Dickinson w jednym z wywiadów wyznał, że jest "otwarty na zagranie Jamesa Bonda". Gwiazdor filmu "W trójkącie" znalazł się na liście aktorów, którzy mają szansę na wcielenie się w agenta 007.

"Zawsze jestem gotów. Myślę, że to może być wspaniała rola i uwielbiam to, co zrobił z nią Daniel Craig" - przyznał 26-letni Dickinson.

Reklama

Pomimo młodego wieku, aktor ma na swym koncie role w wielu filmach. Tylko w tym roku do polskich kin trafiły aż trzy produkcje z jego udziałem: "W trójkącie", "Gdzie śpiewają raki" i "Patrz, jak kręcą". Z kolei w 2021 roku mogliśmy oglądać go w obrazie "Kings Man: Pierwsza misja".

"Kiedy zacząłem grać w większych, przebojowych filmach, myślałem, że istnieje sposób, aby praca na planie była bardziej... intymna. Ale to niemożliwe. Musisz być przygotowany na coś znacznie większego i znacznie mniej osobistego" - wyznał młody aktor.

Film "W trójkącie" Rubena Ostlunda to drugi film szwedzkiego reżysera uhonorowany canneńską Złotą Palmą. Poprzednią statuetkę otrzymał w 2017 roku za "The Square". W swoim nowym filmie szwedzki reżyser zabiera widzów na pokład luksusowego statku, którego zamożni pasażerowie i załoga trafiają na bezludną wyspę.

Kto zagra Jamesa Bonda?

Odkąd Daniel Craig ogłosił, że nie zagra już Jamesa Bonda, nie milkną dyskusje na temat jego następcy. Kto nim będzie? Mężczyzna czy kobieta? Biały czy Afroamerykanin? Na kogo postawią producenci kultowej serii?

"Bond 26" ma trafić do produkcji najwcześniej w 2023 roku, jest więc sporo czasu na podjęcie decyzji, kto wcieli się w słynną postać, wymyśloną przez Iana Fleminga.

Przypomnijmy, że w ostatniej części serii - filmie "Nie czas umierać" - James Bond ginie, więc pytanie, jak chcą wybrnąć z tego producenci.

Producenci Bonda - Barbara Broccoli i Michael Wilson - jasno określili, kto może zagrać agenta 007:

1/ następnego Bonda powinien zagrać Brytyjczyk;
2/ następny Bond powinien być na tyle młody, aby mógł grać tę rolę przez 15 lat;
3/ następnym Bondem będzie mężczyzna, a nie kobieta.

Harris Dickinson urodził się w Londynie i jest młodym aktorem, tak więc wszystkie wymagane cechy w jego przypadku są spełnione.

PAP/INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: James Bond
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy