Gwyneth Paltrow: Przede wszystkim bizneswoman
Gwyneth Paltrow coraz rzadziej przyjmuje role filmowe. Przede wszystkim jest teraz kobietą interesu. Jej imperium biznesowe odnosi się do wielu gałęzi życia.
Laureatka Oscara za rolę w "Zakochanym Szekspirze" instruuje Amerykanów, jak się odżywiać, jak być zdrowym, szczęśliwym. Jest też guru w kwestii mody i urządzania domu. Swoją wiedzę z tych dziedzin przekuwa w dochodowy biznes pod nazwą Goop.
Pierwszą jaskółką zapowiadającą zwrot w życiu zawodowym Gwyneth był poradnik kulinarny, który napisała w 2001 r. Następnie, w 2008 r. zaczęła wysyłać do swoich znajomych e-maile, w których dawała porady, jak upiec doskonałe muffiny, do jakiej restauracji pójść w Paryżu, itd. Podróżując po świecie przy okazji pracy nad filmami, robiła wiele praktycznych notatek i raz w tygodniu dzieliła się z przyjaciółmi wybranymi informacji.
Dzisiaj jej Goop jest magazynem internetowym, drukowanym kwartalnikiem i aplikacją z przewodnikami turystycznymi. Goop to także sklep internetowy i kilka sklepików stacjonarnych. Można w nich kupić kosmetyki od Paltrow, elementy wystroju wnętrz, gadżety, ubrania innych marek wybrane przez zespół Goop i nie tylko.
Niektórych Amerykanów mierzi, że publiczny wizerunek Paltrow jest tak idealny, że gwiazda kreuje się na ekspertkę w tak wielu sprawach. Kiedyś Oprah Winfrey w swoim programie zadała jej pytanie, czy coś jej w życiu nie wyszło. Co odpowiedziała Gwyneth? "Małżeństwo. Rozwód był czymś, czego nie spodziewałam się po sobie. Dorastałam w plemieniu ludzi, którzy się nie rozstają. () Najtrudniej było przyznać, że nie uda mi się być żoną ojca moich dzieci do końca życia, że nie będę umiała tego zrobić".
Pierwszym mężem Paltrow był wokalista brytyjskiego zespołu Coldplay. W 2014 roku para ogłosiła separację, rozwód wzięli rok później. We wrześniu 2018 r. gwiazda wzięła ślub z producentem telewizyjnym Bradem Falchukiem.
Biznes tak bardzo pochłonął Amerykankę, że coraz rzadziej przyjmuje propozycje filmowe. Kto wie, czy jej rola jako dziewczyny Iron Mana w superprodukcji "Avengers: Koniec gry" nie będzie jedną z jej ostatnich kreacji.