Gwiazdy z dystansem podchodzą do postanowień noworocznych
Bracia Mroczek, Leszek Stanek i Anna Powierza zgodnie przyznają, że nie robią żadnych postanowień noworocznych, bo zwyczajnie nie wierzą w ich realizację. Ich zdaniem na wszystko przychodzi odpowiednia chwila i niczego nie powinno się robić pod wpływem magii daty czy presji otoczenia. Szansę na nowy początek można dać sobie o każdej porze roku.
Rafał Mroczek i Anna Powierza sceptycznie podchodzą do zwyczaju robienia postanowień noworocznych. Podkreślają bowiem, że według statystyk jedynie mały procent ludzi rzeczywiście dotrzymuje złożonych sobie obietnic i osiąga takie rezultaty, jakie zaplanowali. Nic więc dziwnego, że z roku na rok postanowienia zdają się mieć coraz mniejsze znaczenie.
- Nigdy nie planuję. Od wielu lat nie planuję sobie, co w tym roku ma się wydarzyć, co zrobię, żeby było jakoś wow, niewiarygodnie - nie robię tego nigdy, nie ma to dla mnie znaczenia, czy to jest nowy rok, czy to jest nowy tydzień, czy nowy dzień - mówi agencji Newseria Rafał Mroczek, aktor.
- Nigdy nie mam żadnych postanowień noworocznych. Dochodzę do wniosku, że jeżeli mam coś zrobić, to to robię od razu, a nie odkładam na jakiś lepszy moment, na poniedziałek albo 1 stycznia, tylko zajmuję się tym od razu, w związku z tym nowy rok zaczynam z absolutnie zerową liczbą nowych postanowień, a jeżeli już jakieś mam, wcześniej je robię i wcześniej po prostu realizuję - mówi Anna Powierza, aktorka
Marcin Mroczek przyznaje, że jeszcze kilka lat temu był wielkim zwolennikiem postanowień noworocznych. Uważał, że mają one większą moc, bo na początku roku człowiek wykazuje większą mobilizację. Teraz, z perspektywy czasu wie, że ekscytacja takimi sezonowymi obietnicami szybko mija.
- Całe życie gdzieś tam towarzyszą mi jakieś postanowienia, ale wiem, że nic z nich nie wychodzi. Zawsze staram się jakoś mówić: dobra, od nowego roku biorę się za siebie, forma, siłownia, rozwój, ale gdzieś zawsze są jakieś momenty, gdzie przychodzi coś nowego, przychodzą nowe wyzwania zupełnie nieoczekiwane i te wszystkie postanowienia noworoczne idą w zapomnienie - mówi Marcin Mroczek, aktor
Leszek Stanek z kolei podkreśla, że jeśli chodzi o postanowienia noworoczne, to nie warto stawiać sobie zbyt wysoko poprzeczki. Zmiany w naszym życiu powinny być powiem wprowadzane etapami.
- Miałem tak intensywny 2018 rok, że chciałbym poczynić pewne zmiany na lepsze, bardziej skoncentrować się na sobie w 2019 roku i czerpać więcej spokoju z otaczającej mnie rzeczywistości - mówi Leszek Stanek, aktor.