Reklama

Gwiazdy na premierze "Róży"

Takie gwiazdy, jak m.in. Janusz Gajos, Olgierd Łukaszewicz, Edward Linde Lubaszenko i Sonia Bohosiewicz byli gośćmi na premierze filmu "Róża" Wojciecha Smarzowskiego. W Multikinie Złotych Tarasach w Warszawie nie zabrakło też odtwórców głównych ról Agaty Kuleszy i Marcina Dorocińskiego.

Zanim "Róża" trafiła na ekran w Złotych Tarasach pokazywana była już m.in. na 36. Festiwalu Polskich Filmów Fabularnych w Gdyni (film otrzymał tam m.in. Złotego Klakiera i nagrodę dziennikarzy, a Marcin Dorociński został nagrodzony Złotymi Lwami za pierwszoplanową rolę męską) oraz na Warszawskim Festiwalu Filmowym, gdzie została uznana za najlepszy film.

Mimo wcześniejszych pokazów twórcy filmu przeżywali wtorkową premierę.

"To jest dla mnie wyjątkowy i emocjonalny film. Poświęciłam mu wiele refleksji i przemyśleń. Chciałabym, aby dotarł do szerszej publiczności, która go oceni" - powiedziała PAP Life Agata Kulesza.

Reklama

Także Marcin Dorociński przyznał, że "Róża" to istotny film w jego karierze. "Myślę, że jest to bardzo mocny film. Jestem wdzięczny losowi, ze mogłem się spotkać z Wojtkiem i z Agatą w takiej historii" - wyznał aktor.

"Róża" opowiada o losach mieszkańców Mazur po II wojnie światowej. Akcja toczy się latem 1945 roku, tuż po wojnie. Tadeusz (Dorociński), Polak, któremu wojna zabrała wszystko, dociera na Mazury, gdzie odnajduje wdowę po niemieckim żołnierzu, którego śmierci był świadkiem.

Mieszkająca sama w dużym gospodarstwie Róża (Kulesza) przyjmuje Tadeusza chłodno, pozwala jedynie przenocować. Mężczyzna odwdzięcza się za gościnę pomocą w obejściu.

Róża, choć się do tego nie przyznaje, potrzebuje czegoś więcej - przede wszystkim ochrony przed szabrownikami, którzy nachodzą jej gospodarstwo. Stopniowo Tadeusz poznaje przyczyny jej samotności, a między dwojgiem ludzi z odległych światów rodzi się miłość...

"Po przeczytaniu scenariusza już wiedziałem, że nie będzie to banalny i błahy film. Po obejrzeniu gotowego dzieła nie mam wątpliwości, że jest to znakomity film" - stwierdził Marian Dziędziel, odtwórca jednej z ról w "Róży".

W obrazie Wojciecha Smarzowskiego zagrali również Kinga Preis, Jacek Braciak, Malwina Buss, Szymon Bobrowski, Edward Linde Lubaszenko i Eryk Lubos.

Na ekranach kin film będzie można oglądać od 3 lutego.

Przeczytaj recenzję "Róży" na stronach INTERIA.PL!


Ciekawi Cię, co jeszcze w najbliższym czasie trafi na ekrany - zobacz nasze zapowiedzi kinowe!

Chcesz obejrzeć film? Nie możesz zdecydować, który wybrać? Pomożemy - poczytaj nasze recenzje!

INTERIA.PL/PAP
Dowiedz się więcej na temat: Róża | premiera | 'Gwiazdy'
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy