Reklama

Gwiazdy na gali BAFTA w czerni

Ceremonia rozdania najważniejszych brytyjskich nagród filmowych pod względem modowym była lustrzanym odbiciem Złotych Globów. Na czerwonym dywanie dominował bowiem jeden kolor, jako wyraz poparcia dla ruchu Times Up.

Ceremonia rozdania najważniejszych brytyjskich nagród filmowych pod względem modowym była lustrzanym odbiciem Złotych Globów. Na czerwonym dywanie dominował bowiem jeden kolor, jako wyraz poparcia dla ruchu Times Up.
Angelina Jolie na gali BAFTA 2018 /Jeff Spicer /Getty Images

Gala rozdania statuetek BAFTA, czyli Nagród Brytyjskiej Akademii Filmowej, uznawanych za brytyjski odpowiednik Oscarów, co roku przyciąga rzeszę gwiazd, które olśniewają w kreacjach od najbardziej uznanych designerów. Tegoroczna ceremonia z całą pewnością należała do niezwykłych - na czerwonym dywanie królował wszak tylko jeden kolor.

Wymowną czerń miały na sobie tego wieczoru największe gwiazdy Hollywood: Angelina Jolie zachwyciła w powłóczystej sukni w stylu retro projektu Ralph&Russo, Jennifer Lawrence wybrała na ten wieczór posągową kreację pochodzącą z wiosennej kolekcji Diora, zaś Margot Robbie olśniła w koronkowej sukni z subtelnymi prześwitami od Givenchy.

Reklama

Kilka godzin przed ceremonią, 190 kobiet brytyjskiego przemysłu rozrywkowego opublikowało na łamach "The Observer" list otwarty, w którym zapowiedziało, iż pojawi się na gali w czerni, mającej wyrażać solidarność z ruchem Time's Up. Sygnatariuszki listu wyraziły zarazem swój stanowczy sprzeciw wobec molestowania kobiet w miejscach pracy.

"W bardzo nieodległej przeszłości żyliśmy w świecie, w którym molestowanie seksualne było niewygodnym żartem; nieuniknioną, niezręczną częścią kobiecego doświadczenia. Nie sposób było o tym dyskutować, nie mówiąc już o wskazywaniu winnych. W 2018 roku zdajemy się budzić w świecie dojrzałym do zmian. Jeśli naprawdę wykorzystamy ten moment, linia rysowana na piasku zamieni się w kamień" - czytamy w liście.

Aktorki, w tym Andrea Riseborough i Angelina Jolie, zdecydowały się również przejść po czerwonym dywanie wraz z działaczkami feministycznymi, sprawiając, że przesłanie ceremonii wręczenia nagród BAFTA stało się jasne: przemysł filmowy będzie kontynuował walkę z molestowaniem i niesprawiedliwością po obu stronach Atlantyku.


***Zobacz materiały o podobnej tematyce***

PAP
Dowiedz się więcej na temat: BAFTA
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy