Greta Gerwig wyreżyseruje film "Barbie"
Nominowana do Oscara Greta Gerwig ("Ladybird") została oficjalnie zatrudniona jako reżyserka fabularnego filmu o lalce Barbie. W tytułową rolę wcieli się gwiazda "Wilka z Wall Street", Margot Robbie. Zdjęcia do produkcji powinny ruszyć w 2022 roku.
Film o lalce Barbie był w planach wytwórni Warner Bros. od dłuższego czasu. Przez pewien czas były z nim związane Amy Schumer i Anne Hathaway. Ostatecznie producenci zdecydowali się na Margot Robbie. Aktorka będzie także współproducentką obrazu.
Chociaż film był planowany od dłuższego czasu, poprzednie pomysły poszły do kosza. Gdy z projektem była związana Schumer, fabuła miała dotyczyć starszej Barbie, która zostaje wyrzucona z Barbielandu, ponieważ przestała być perfekcyjna.
Za scenariusz projektu odpowiedzialny będzie duet Greta Gerwig - Noah Baumbach. Para obecnie pracuje nad realizowanym dla Netfliksa filmem "White Noise", za którego reżyserię odpowiedzialny jest Baumbach, Gerwig gra w nim główną rolę.
"Barbie jest taką zabawką, która kojarzy się widzom jednoznacznie. Myślą sobie, że no tak, Margot Robbie zagra tę idealną lalkę. O czymkolwiek byście nie myśleli, zamierzamy pokazać wam coś zupełnie innego. Film, o którym nie mieliście pojęcia, że chcecie go zobaczyć" - tłumaczą w wywiadzie dla portalu "The Hollywood Reporter" Margot Robbie, która jest też współproducentką filmu, oraz producent Josey McNamara.
Słowa Robbie mogą oznaczać, że na idealnym wizerunku lalki Barbie pojawią się jakieś rysy. Kultowa zabawka kojarzona jest z wymarzonym, nieskazitelnie pięknym światem, w którym wszystko jest idealne - jej ubrania, jej domy, jej samochody oraz oczywiście jej partner - Ken.
"Uhonorujemy tę markę oraz jej fanów jak należy, ale mamy też zamiar ich zaskoczyć. Damy z siebie wszystko, by tylko sprowokować naszym filmem wnikliwe dyskusje" - zapowiada aktorka.
Film 'Barbie' jest naszym Everestem. Tak jak powiedziała Margot, wydaje wam się, że wiecie, jak będzie wyglądać film o Barbie. Ale Greta i Noah zmienią jej postrzeganie. Nie możemy się doczekać, aż będziemy mogli podzielić się efektami naszej pracy z widzami" - mówi McNamara.