Reklama

"Grawitacja" zarobiła ponad 100 mln dolarów

W pięć dni po bijącej rekordy oglądalności premierze "Grawitacja" Alfonso Cuarona zarobiła 104,3 milionów dolarów - poinformowała wytwórnia Warner Bros.

Po wielu entuzjastycznych komentarzach ze strony krytyków oraz wielkich nadziejach widzów thriller w reżyserii Alfonsa Cuaróna przeszedł wszelkie oczekiwania już w czasie premierowego weekendu. "Grawitacja" zarobiła w Stanach Zjednoczonych 55,8 milionów dolarów, czym pobiła rekordy box office, w tym w kontekście najlepszego październikowego otwarcia (również w IMAX - 11,8 milionów dolarów), czy najlepszego weekendu premierowego pod względem filmów z udziałem Sandry Bullock i George'a Clooneya.

"Bardzo cieszymy się z tego dobrego początku - film otrzymał wspaniałe opinie krytyków i został entuzjastycznie przyjęty przez widzów. Alfonso Cuarón wraz ze swoim wybitnym zespołem stworzyli przełomowy film, którego sukces jest zagwarantowany na każdym poziomie - zarówno kreatywnym, jak i komercyjnym. Komentarze dotyczące obrazu są bardzo pozytywne i oczekujemy, że będą jeszcze lepsze, dzięki czemu w najbliższym czasie Grawitacja utrzyma swoją silną pozycję" - powiedział odpowiedzialny za dystrybucję filmu w USA Dan Fellman.

Reklama

Prezes ds. dystrybucji międzynarodowej Warner Bros Kwan Vandenberg dodała: "'Grawitacja' to porywający i wzbudzający emocje ludzki dramat, który trafia w czuły punkt widzów na całym świecie. Jesteśmy niezwykle zadowoleni z osiągniętych wyników i wiemy, że to dopiero początek. Już niedługo nastąpią mocno oczekiwane premiery na takich rynkach jak Wielka Brytania, Francja, Japonia, Korea, Brazylia i Meksyk".

Główni bohaterowie 'Grawitacji" to dr Ryan Stone (Bullock) - błyskotliwa inżynier medyczna i astronauta-weterane Matt Kowalski (Clooney), którzy wyruszają w podróż kosmiczną. Chociaż misja wydaje się rutynowa, zdarza się wypadek. Prom kosmiczny ulega zniszczeniu, a Stone i Kowalski zostają zupełnie sami - przywiązani do siebie linami pogrążają się w otchłani. Ogłuszająca cisza dowodzi, że stracili jakiekolwiek połączenie z Ziemią i być może wszelkie szanse na ratunek. Strach przeradza się w panikę, a każdy oddech pozbawia ich resztek niewielkiego zapasu tlenu.

Jedyną drogą powrotną może być jednak zapuszczenie się jeszcze dalej w przerażającą głębię kosmosu.


Ciekawi Cię, co w najbliższym czasie trafi na ekrany - zobacz nasze zapowiedzi kinowe!

Chcesz obejrzeć film? Nie możesz zdecydować, który wybrać? Pomożemy - poczytaj nasze recenzje!

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Grawitacja
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy