Reklama

Gillian Anderson zagra kobietę, która podczas II wojny światowej ukrywa Żydówkę

Pod koniec tego miesiąca w Czechach mają rozpocząć się zdjęcia do filmu „White Bird: A Wonder Story” w reżyserii Marca Forstera („Marzyciel”, „World War Z”). Gwiazdą tego rozgrywającego się podczas II wojny światowej filmu będzie Gillian Anderson.

Pod koniec tego miesiąca w Czechach mają rozpocząć się zdjęcia do filmu „White Bird: A Wonder Story” w reżyserii Marca Forstera („Marzyciel”, „World War Z”). Gwiazdą tego rozgrywającego się podczas II wojny światowej filmu będzie Gillian Anderson.
Gilliam Anderson /FOX FILMS / Album Online /East News

Akcja filmu rozgrywać się będzie w okupowanej przez Niemców Francji. "White Bird: A Wonder Story" opowie historię młodej Żydówki, którą Vivianne (w tej roli Anderson) i jej syn. Główni bohaterowie filmu będą musięli podjąć wiele niezwykle trudnych decyzji, by ochronić ukrywaną dziewczynkę, a także własne życie. Nieznane są nazwiska aktorów, którzy wystąpią w pozostałych rolach. Producentami filmu będą autorzy kasowego hitu z 2017 roku, filmu "Cudowny chłopak".

Jak podaje portal "Deadline", scenariusz filmu napisał Mark Bomback ("Szklana pułapka 4.0", "Pamięć absolutna", "Ewolucja planety małp"). Film będzie adaptacją powieści graficznej autorstwa R.J. Palacio. Marc Forster nakręci ten film dla studia Lionsgate, dla którego dziewiętnaście lat temu wyreżyserował "Czekając na wyrok" z oscarową rolą Halle Berry.

"White Bird: A Wonder Story" to niejedyna hollywoodzka produkcja, jaka powstaje w Czechach. To właśnie m.in. tam kręcone są zdjęcia do serialu platformy Amazon Prime "Carnival Row", a na wiosnę ma ruszyć produkcja serialu, który ma być prequelem głośnych "Niebezpiecznych związków".

W minioną środę 3 stycznia Gillian Anderson została nominowana do Złotego Globu w kategorii dla najlepszej aktorki drugoplanowej w serialu. To wyróżnienie za rolę Margaret Thatcher w serialu Netfliksa "The Crown". "Włożyłam w tę rolę moje serce i duszę, dlatego bardzo mnie wzrusza, że zostałam doceniona obok wspaniałych aktorek, które są nominowane razem ze mną" - mówi o swoim występie "The Crown" Anderson w rozmowie z portalem "Variety". O statuetkę w tej kategorii powalczą z nią Julie Garner, Annie Murphy, Cynthia Nixon, Helena Bonham-Carter. Na koncie aktorki jest już jeden Złoty Glob otrzymany za rolę w serialu "Z archiwum X".

Reklama
PAP life
Dowiedz się więcej na temat: Gillian Anderson
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy