Reklama

George Clooney w bollywoodzkim filmie?

George Clooney ("Good Night, and Good Luck", "Syriana") zdradził, że bardzo chciałby wystąpić w jednym z bolllywoodzkich filmów, gdzie mógłby tańczyć oraz śpiewać. 45-letni aktor podkreślił, że jest wielkim fanem hinduskiego kina i z radością obserwuje jego ekspansję.

"Oglądałem ostatnio jeden film. Muzyka była tam naprawdę imponująca. Bollywood to wielki filmowy przemysł" - powiedział gwiazdor.

"Na razie nie ma ich [bollywoodzkich filmów] zbyt dużo w Ameryce, ale byłoby świetnie, gdyby się tu przyjęły, bo to takie pełne zabawy spojrzenie na kino. Szczerze się ubawiłem" - dodał Clooney.

"Myślę, że hinduscy reżyserzy przekraczają pewne granice. Bollywood to bardzo interesujące miejsce na pracę dla zachodniego filmowca" - Clooney nie krył zachwytu.

Najnowszy film Clooney'a "The Good German", którego amerykańska premiera zaplanowana jest na 15 grudnia, w Indiach pojawi się dopiero w kwietniu 2007 roku. Podobno jest on najpopularniejszym amerykańskim aktorem wśród mówiących po angielsku Hindusów. Czy jakiś bollywoodzki twórca zechce go jednak do swojego filmu?

Reklama
Guardian
Dowiedz się więcej na temat: George Clooney | film | george
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy