Reklama

"Geniusze": Film o życiu wybitnego polskiego matematyka na Berlinale [zwiastun]

Opublikowano pierwszy, międzynarodowy trailer filmu "Geniusze" (Adventures of a Mathematician) - o życiu Stanisława Ulama - polskiego matematyka, współtwórcy bomby wodorowej. Obraz zostanie pokazany podczas Międzynarodowego Festiwalu Filmowego, który 20 lutego rozpoczyna się w Berlinie.

Opublikowano pierwszy, międzynarodowy trailer filmu "Geniusze" (Adventures of a Mathematician) - o życiu Stanisława Ulama - polskiego matematyka, współtwórcy bomby wodorowej. Obraz zostanie pokazany podczas Międzynarodowego Festiwalu Filmowego, który 20 lutego rozpoczyna się w Berlinie.
Philippe Tłokiński w "Geniusze" /materiały prasowe

Stanisław Ulam brał udział w pracach nad bombą atomową w ramach "Projektu Manhattan" i przyczynił się do skonstruowania bomby wodorowej. 

W filmie "Geniusze" zagrali m.in. polscy aktorzy: Philippe Tłokiński (jako Stanisław Ulam), Fabiana Kocięcki, Mateusz Więcławek, a także gwiazdy europejskiego kina - m.in. Esther Garrel i Joel Basman.

Polskich akcentów podczas festiwalu w Berlinie będzie więcej - to m.in. pokazy filmu "Szarlatan" Agnieszki Holland oraz animacji "Zabij to i wyjedź z tego miasta" Mariusza Wilczyńskiego. Niestety żaden polski film nie powalczy o Złotego Niedźwiedzia.

Reklama

W Konkursie Głównym znalazło się 18 filmów  które - jak podkreślają organizatorzy festiwalu - "ukazują teraźniejszość bez złudzeń", "poruszają i otwierają oczy".

O statuetkę Złotego Niedźwiedzia powalczą m.in. czarno-biała opowieść o okrucieństwie miłości "The Salt of Tears" Philippe’a Garrela, psychotyczny thriller "The Intruder" Natalii Meta, poświęcony włoskiemu malarzowi Antonio Ligabue "Hidden Away" Giorgio Diritti'ego oraz "First Cow" Kelly Reichardt, której akcja rozgrywa się w XIX wieku. W gronie nominowanych znalazły się także mroczna, współczesna odyseja "Berlin Alexanderplatz" Burhana Qurbaniego, luźno oparta na książce Alfreda Doeblina, poruszający kwestie zagrożeń, jakie czyhają na mieszkańców despotycznego reżimu "There Is No Evil" Mohammada Rasoulofa, a także "Days" Tsai Ming-Lianga.

W konkursie głównym wystartują również "All the Dead Ones" Caetano Gotardo i Marco Dutry, poświęcony losowi kobiet w Brazylii u schyłku XIX wieku, łącząca elementy dramatu i romansu "Undine" Christiana Petzolda oraz "Siberia" Abela Ferrary, w której zobaczymy m.in. Willema Dafoe, Simona McBurneya i Fabio Pagano. Rywalizować z nimi będą "Delete History" Benoita Delepine i Gustave’a Kerverna, "My Little Sister" Stephanie Chuat i Veronique Reymond, "Never Rarely Sometimes Always" Elizy Hittman i "The Woman Who Ran" Honga Sang-soo.

Szanse na Złotego Niedźwiedzia mają również rozgrywające się na przedmieściach Rzymu "Bad Tales" Damiano Innocenzo i Fabia Innocenzo, poruszający kwestię przemocy "Dau. Natasha" Ilyi Khrzhanovskiy’ego i Jekateriny Oertel oraz prezentujący 24 godziny z życia niepełnosprawnego nowojorczyka "The Roads Not Taken" Sally Potter z Elle Fanning, Salmą Hayek, Javierem Bardemem i Laurą Linney w obsadzie. Wśród filmów nominowanych do głównej nagrody znalazł się ponadto poświęcony pamięci o wojnie dokument "Irradiated" Rithy’ego Panha, twórcy m.in. "Brakującego zdjęcia" - pierwszego kambodżańskiego filmu nominowanego do Oscara dla najlepszego filmu nieanglojęzycznego.

Laureatów konkursu głównego poznamy 29 lutego, a sam festiwal potrwa do 1 marca.

Przeczytaj artykuł na stronie RMF!

RMF FM
Dowiedz się więcej na temat: Berlinale
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy