Gary Oldman w żałobie po śmierci matki
Nie żyje mama laureata Oscara, Gary'ego Oldmana. O śmierci 98-letniej Kathleen Oldman aktor poinformował na Instagramie.
Laureat Oscara za rolę Winstona Churchilla w filmie "Czas mroku" złożył hołd swojej mamie w emocjonalnym wpisie na Instagramie.
"Kay była kobietą utalentowaną i wesołą, utrzymującą uśmiech na twarzach ukochanych dzięki poczuciu humoru i ciętym ripostom aż do końca [swych dni]. Dla rodziny i przyjaciół była źródłem ciepła, inspiracji, radości , wsparcia" - brzmi fragment dość formalnego i oficjalnego wpisu.
Oldman dodał, że ostatnie dni były dla niego "przygnębiające". "Jesteśmy pogrążeni w smutku i żałobie; osoby, których kochamy, nigdy nas jednak nie opuszczą tak długo, jak długo będziemy przechowywać w pamięci wspomnienie o nich" - spuentował aktor.
O tym, że mama była niezwykle ważną osobą w życiu aktora, Oldman udowodnił w marcu po oscarowej gali, na której otrzymał statuetkę Akademii. "Dzięki za miłość i wsparcie. Nastaw czajnik, przywożę Oscara do domu"- napisał do mamy, która oglądała oscarową galę w swym domu w Anglii.