Reklama

Garfield: Kot jak żywy

Trwa realizacja kinowej wersji przygód najsłynniejszego komiksowego kota. Niedawno poznaliśmy nazwisko aktora, którego głosem przemówi Garfield. Teraz producent John Davis ("Dr Dolittle 2") uchylił rąbka tajemnicy na temat ekranowego wyglądu tłustego bohatera.

Filmowy Garfield będzie rezultatem komputerowej animacji, lecz zdaniem producenta zwierzak zaskoczy widzów swoją realnością.

"Chodzi o to, byście uwierzyli, że znaleźliśmy prawdziwego kota, który potrafi zrobić wszystko, co będziecie mogli zobaczyć" - mówił Davis.

"By osiągnąć wrażenie całkowitej realności bohatera - konieczne były bardzo zaawansowane badania i przygotowania" - dodał producent.

John Davis zapewnił, że wielbiciele na pewno rozpoznają swojego bohatera.

"Pozostaną jego uszy i oczy, no i jego tusza. Będzie większy niż wszystkie znane koty. No i zobaczycie jego wielkie łapy. Spojrzycie tylko na niego i powiecie: To Garfield. To jest właśnie Garfield" - stwierdził John Davis.

Reklama

Film reżyseruje Peter Hewitt ("Pożyczalscy").

Głosem Garfielda przemówi Bill Murray ("Aniołki Charliego"). W obsadzie znajdą się Jennifer Love Hewitt ("Wielki podryw"), Breckin Meyer ("Ostra jazda") i Stephen Tobolowsky ("Adaptacja").

Premierę "Garfielda" zaplanowano na czerwiec 2004 roku.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Davis | john | film | kot | Garfield
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy