Francuski reżyser wyrzucony z festiwalu filmowego za odmowę założenia maseczki
Skandalem zakończył się pokaz wyreżyserowanego przez Eugene’a Greena filmu „Atarrabi et Mikelats”, który bierze udział w jednej z sekcji festiwalu filmowego w San Sebastian. Za odmowę założenia na twarz maseczki ochronnej, Green został wyrzucony z festiwalu.
Eugene Green pozostał przy swoim zdaniu pomimo tego, że organizatorzy festiwalu pięciokrotnie upominali go podczas seansu, by poprawnie założył maseczkę. Kiedy odmówił, został poproszony o wyjście z sali kinowej, a następnie unieważniono jego status gościa festiwalu. Oprócz tego na miejsce wezwano policję, więc Green będzie musiał się też liczyć z ewentualną grzywną.
Do powyższej sytuacji doszło w środowy wieczów, podczas premiery filmu "Atarrabi et Mikelats". "Organizatorzy festiwalu zawieszają akredytację Eugene’a Greena, który utracił status naszego gościa. Powodem jest brak szacunku do środków bezpieczeństwa ustalonych wcześniej z odpowiednimi władzami. Jak również narażenie zdrowia widzów i członków ekipy filmu w trakcie i po pokazie" - czytamy w oficjalnym oświadczeniu. W sesji Q&A po seansie wzięli udział jedynie aktorzy Lukas Hiriart i Saia Hiriart.
W trosce o zdrowie uczestników festiwalu filmowego w San Sebastian, przed jego rozpoczęciem opracowano liczący 200 stron dokument, zawierający szczegółowe zasady bezpieczeństwa, których należy przestrzegać w związku z pandemią COVID-19. Wszyscy uczestnicy festiwalu musieli podpisać stosowne oświadczenia, w których zadeklarowali, że podejmą wszelkie kroki służące ograniczeniu rozprzestrzeniania się wirusa.