Finansowy rekord "Avengers"
11 maja na ekrany kin w Polsce wejdą "Avengers 3D" w reżyserii Jossa Whedona - film, który w miniony weekend ustanowił historyczny rekord otwarcia w Stanach Zjednoczonych.
Trzy pierwsze dni jego wyświetlania przyniosły bowiem aż 200,3 mln dolarów wpływów! Tego nie osiągnął do tej pory żaden inny filmowy hit.
Jest to oczywiście najlepsze otwarcie w historii i to nawet po uwzględnieniu inflacji! Jednak trzeba pamiętać, że "Avengers" jest pokazywane w 3D, a te seanse są droższe od standardowych.
Efekt drogiego 3D nie był jednak tak wielki, jak mogło się wydawać, bowiem aż 40% widzów produkcji o superbohaterach wybrało seanse 2D.
Przypomnijmy, że dotychczas 200 milionów dolarów w najszybszym czasie udało się osiągnąć "Mrocznemu rycerzowi". Film Christophera Nolana potrzebował jednak na to "aż" 5 dni.
Rekord otwarcia w amerykańskich kinach do tej pory należał natomiast do obrazu "Harry Potter i Insygnia Śmierci: Część II" i wynosił 169,2 mln dolarów.
Nick Fury (Samuel L. Jackson) jest szefem międzynarodowej agencji S.H.I.E.L.D., która czuwa nad światowym bezpieczeństwem. W obliczu śmiertelnego globalnego zagrożenia staje przed zadaniem stworzenia drużyny, która podoła najbardziej nieprawdopodobnym wyzwaniom. Do swojego zespołu rekrutuje bohaterów z niezwykłymi zdolnościami.
Znajdą się w nim słynne postaci z uniwersum Marvela - Iron Man (Robert Downey Jr.), Hulk (Mark Ruffalo), Thor (Chris Hemsworth), Kapitan Ameryka (Chris Evans), Hawkeye (Jeremy Renner) i Black Widow (Scarlett Johansson). Porozumienie w drużynie złożonej z takich indywidualności nie będzie łatwe do osiągnięcia. Fury wie jednak, że tylko działając wspólnie mogą ocalić świat przed zagładą.
Ciekawi Cię, co w najbliższym czasie trafi na ekrany - zobacz nasze zapowiedzi kinowe!
Chcesz obejrzeć film? Nie możesz zdecydować, który wybrać? Pomożemy - poczytaj nasze recenzje!