Filmowe hity 2000 roku w Polsce
Jakie filmy najchętniej oglądali Polacy w 2000 roku? Ze wstępnych danych wynika, że przede wszystkim wielkie widowiska z udziałem gwiazd. Listę dziesięciu najpopularniejszych tytułów ubiegłego roku otwiera epicka opowieść z czasów Imperium Rzymskiego. "Gladiatora" Ridley'a Scotta, z Russellem Crowem w roli głównej, obejrzało 1mln 343 tysiące Polaków. Najpopularniejszym polskim filmem okazał się "Prymas - trzy lata z tysiąca", na który wybrało się ponad 730 tysięcy osób.
"Gladiator" niemal na głowę pobił konkurentów, okazał się też filmem, który przyniósł największe wpływy - ponad 19 mln złotych! Zajmujący drugą pozycję zestawienia najpopularniejszych filmów w Polsce w 2000 roku, sensacyjno-psychologiczny "Szósty zmysł" M. Night Shyamalana, z Brucem Willisem i Haley'em Joelem Osmentem, obejrzało niemal o połowę mniej widzów - dokładnie 784 tys., a szacunkowe wpływy wyniosły blisko 11 mln zł!
Na miejscu trzecim uplasował się polski obraz "Prymas - trzy lata z tysiąca", w reżyserii Teresy Kotlarczyk. Opowieść o losach kardynała Stefana Wyszyńskiego obejrzało 734 tysiące widzów, a przyniosła ona wpływy w wysokości ponad 7 milionów złotych.
Na miejscu czwartym znalazł się film "American Beauty", triumfator ubiegłorocznych Oscarów. Dramat Sama Mendesa zobaczyło 690 tysięcy osób, choć wpływami przebił on "Prymasa", gdyż wyniosły one ok. 10 milionów złotych. Na miejscu piątym pod względem ilości widzów znalazł się drugi polski tytuł w dziesiątce - "Pan Tadeusz" Andrzeja Wajdy. Na ekranizację poematu Adama Mickiewicza wybrało się 661 tysięcy widzów, którzy zostawili w kasach łącznie ponad 9 milionów złotych.
Na miejscu szóstym opowieść o kolejnych przygodach pewnych zabawek - "Toy Story 2" Johna Lassetera. Film obejrzało 549 tysięcy osób, a wpływy wyniosły 5.8 miliona złotych. O tysiąc widzów mniej wybrało się na komedię Olafa Lubaszenki "Chłopaki nie płaczą", która zarobiła aż 7.6 mln złotych!.
Za ostatnim polskim filmem w dziesiątce znalazły się trzy zagraniczne hity. Na miejscu ósmym familijna opowieść o mieszkającej z ludźmi myszce - "Stuart Malutki" Roba Minkoffa, którą obejrzało nieco ponad 490 tysięcy widzów, a wpływy wyniosły ok. 5.8 mln złotych. Film "Mission: Impossible 2", w reżyserii Johna Woo, z Tomem Cruisem w roli głównej, uplasował się dopiero na miejscu dziewiątym - w kinach widziało go niemal 479 tysięcy osób, ale do kas wpłynęło aż 6.8 miliona złotych.
Dziesiątkę najpopularniejszych w ub. roku filmów zamyka "Gniew oceanu" Wolfganga Petersena. George'a Clooney'a i Marka Wahlberga w roli nieustraszonych rybaków zobaczyło 396 tysięcy widzów, dzięki czemu film przyniósł wpływy wynoszące 5.7 mln złotych.
Według wstępnych szacunków, ogólna frekwencja w polskich kinach w 2000 roku wyniosła 18,2 mln widzów i była najsłabsza od sześciu lat. W porównaniu z 1999 rokiem jest to spadek aż o 33 procent!