Reklama

Film o Kapuścińskim wygrał festiwal Anima Mundi

Film "Jeszcze dzień życia", opowiadający o Ryszardzie Kapuścińskim i jego pracy korespondenta podczas wojny domowej w Angoli, wygrał prestiżowy festiwal filmowy Anima Mundi w brazylijskim Sao Paulo.

Film "Jeszcze dzień życia", opowiadający o Ryszardzie Kapuścińskim i jego pracy korespondenta podczas wojny domowej w Angoli, wygrał prestiżowy festiwal filmowy Anima Mundi w brazylijskim Sao Paulo.
Kadr z animacji "Jeszcze dzień życia" /materiały prasowe

Produkcja w reżyserii Damiana Nenowa i Raula de la Fuente oparta jest na książce Kapuścińskiego o tym samym tytule i opowiada losy reportera, który w 1975 r. przez trzy miesiące przebywał w ogarniętej wojną Angoli, byłej portugalskiej kolonii.

Film o polskim korespondencie wojennym bazuje na opublikowanej w 1976 r. powieści Kapuścińskiego "Jeszcze dzień życia". W filmie sceny animowane przeplatają się z dokumentalnymi nagraniami.

Nagrodzone w Sao Paulo dzieło zdobyło już w 2018 roku m.in. Europejską Nagrodę Filmową w kategorii najlepszego filmu animowanego, a także nagrodę publiczności na Międzynarodowym Festiwalu Filmowym w San Sebastian.

Reklama

"Jeszcze dzień życia", który na ekrany kin wszedł jesienią zeszłego roku, wygrał w brazylijskim festiwalu Anima Mundi w kategorii pełnometrażowy film animowany. Dzieło powstało w koprodukcji polskiej, hiszpańskiej, belgijskiej, holenderskiej, niemieckiej, węgierskiej i luksemburskiej.

Innym dziełem nagrodzonym podczas festiwalu Anima Mundi i przygotowanym we współpracy z polskimi twórcami był krótkometrażowy film dla dzieci "Beczka" w reżyserii Martina Smatany. Animowany film powstał we współpracy polsko-czesko-słowackiej.

W tegorocznej edycji festiwalu Anima Mundi w Sao Paulo wzięło udział 335 filmów z 45 państw świata. Impreza, organizowana w przeszłości również w Rio de Janeiro, odbyła się po raz 27.

Zmarły w 2007 roku Ryszard Kapuściński był autorem blisko 30 książek, za które otrzymał liczne wyróżnienia w kraju i za granicą. Od 1962 r. przez 14 lat Kapuściński pracował jako korespondent Polskiej Agencji Prasowej w Afryce, Ameryce Środkowej i Południowej, a także w Portugalii.


PAP
Dowiedz się więcej na temat: Jeszcze dzień życia
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy