Festiwal starego kina w Kaliszu
W Kaliszu w niedzielę, 20 października, zakończył się pierwszy festiwal starego kina "Kinematograf czyli Urok Starego Kina". Festiwal zorganizowano dla uczczenia 100. rocznicy wyświetlenia w Kaliszu pierwszego filmu niemego.
"Był to najprawdopodobniej któryś z filmów braci Lumiere. Pokaz odbył się z wielką pompą, widzów dowoziły z miasta i okolic do ówczesnego Teatru Miejskiego dorożki" - mówią organizatorzy festiwalu.
Happeningowymi działaniami zajął się wrocławski Teatr "Na bruku", który ma na swoim koncie uliczne działania inspirowane chaplinowskimi gagami filmowymi. Widzom podobały się bardzo zarówno spektakle, jak i nieme filmy rzadko już pokazywane w telewizji. "Warto wiedzieć trochę o starym kinie, bo wtedy zupełnie inaczej ogląda się propozycje współczesnego kina i TV" - mówili.
Atmosferę początków światowego kina i pierwszych pokazów "ruchomych obrazów" przybliżał widzom taper, który grając podczas seansów, "udźwiękawiał" stare obrazy.
Trzydniowy festiwal uzupełniały wystawy: fotograficzna "100 lat kina na ziemiach polskich" oraz starych projektorów filmowych. Publiczność obejrzała m.in. "Pierwszy seans. Filmy braci Lumiere" z lat 1892-1895 - rekonstrukcję pierwszego seansu płatnego z 28 grudnia 1895 roku w Salonie Indyjskim Grand Cafe przy bulwarze Kapucynów w Paryżu, "Zemstę operatora filmowego", "Antoś zgubił gorset", "Tysiąc i jedna noc" oraz "Kaczą zupę" - zwariowaną komedię.
Pierwszy Festiwal Kina Starego przygotowało kaliskie Centrum Kultury i Sztuki przy współpracy Muzeum Kinematografii w Łodzi i Filmoteki Narodowej w Warszawie.