Festiwal Pięć Smaków: Zbliża się przegląd filmów azjatyckich! Opublikowano program
17. edycja Azjatyckiego Festiwalu Filmowego Pięć Smaków, symbolizowana przez Wodnego Królika, odbędzie się w dniach 15-21 listopada w warszawskich kinach Muranów i Kinoteka, a w wersji online potrwa aż do 3 grudnia. Opublikowano prezentowane tytuły.
Jak co roku, selekcjonerzy Pięciu Smaków odwiedzili najważniejsze festiwale, m.in. w Rotterdamie, Osace, Udine, Cannes i Wenecji. Obejrzeli tam setki filmów, by skomponować program, który nie tylko przybliży interesujące tematy czy twórców, ale poruszy też wrażliwość widzów. Od skromnych, kontemplacyjnych filmów począwszy, przez pełne dobrej energii komedie romantyczne, na zapierających dech w piersi skalą produkcji, wystawnych blockbusterach skończywszy – program 17. Pięciu Smaków dostarczy wielu emocji wszystkim, którzy cenią dobre kino.
Co jeszcze? Magazyn z autorskimi tekstami i wywiadami, seria odcinków Podkastu Pięciu Smaków pogłębiających filmowe konteksty, spotkania z twórczyniami i twórcami w kinie i online oraz eksperckie prelekcje przed seansami – to wszystko czeka publiczność podczas dziewiętnastu festiwalowych dni.
Oto pierwsza w Polsce retrospektywa Kinga Hu, niekwestionowanego mistrza gatunku wuxia, który został przez niego zredefiniowany i unowocześniony. Jego twórczość jest też dowodem na potwierdzenie tezy, że w kino akcji można tchnąć transcendentalny pierwiastek i ładunek mistyki.
Reżyser "Dotyku zen" zapisał się na kartach historii kina jako innowator w zakresie choreografii walk. Stosował wizjonerskie rozwiązania techniczne, do których podchodził z niebywałą starannością. Epickie pojedynki, w które obfitują filmy tajwańskiego mistrza, stały się emblematem jego twórczości, charakteryzującej się estetyką precyzji, pionierskim podejściem do ruchu niczym do tańca, czy dynamizmem w pracy kamery, który wzmacnia poetycki wymiar walk.
King Hu był też protofeministą. Powołał do życia wiele wspaniałych bohaterek filmowych – sprawczych, wyemancypowanych, walczących o swoje – których próżno szukać w ówczesnych kinematografiach, nie tylko Tajwanu czy Hongkongu, ale całego świata. Dorobek Hu odcisnął piętno na twórczości późniejszych mistrzów kina akcji, m.in.: Zhanga Yimou, Tsuiego Harka, Johniego Woo, Johnniego To, czy sióstr Wachowskich.
Prezentowane podczas retrospektywy filmy pochodzą z różnych okresów twórczości Kinga Hu, bez którego światowe kino nie wyglądałoby tak, jak dzisiaj.
W programie sekcji: "Dragon Inn" ("Dragon Inn", 1967), "Dotyk zen" ("Touch of Zen", 1971), "Legenda gór" ("Legend of the Mountain", 1979), "Deszcz w górach" ("Raining in the Mountain", 1979), "Koło życia" ("The Wheel of Life", 1983).
Ważną częścią programu są Pokazy Specjalne i powrót do filmów sprzed lat, które zdążyły już nabrać kultowego statusu i zostały cyfrowo odnowione w jakości 4K. W tym roku będą to dwa arcydzieła z Tajwanu: melancholijne "Millennium Mambo" mistrza Hou Hsiao Hsiena z rolą zjawiskowej Shu Qi oraz "Goodbye, Dragon Inn" Tsaia Ming-lianga – oda do dawnego kina, slow cinema w najlepszym wydaniu.
"To filmy, które można oglądać wielokrotnie, ale warto je także odkryć po raz pierwszy i dołączyć do grona ich wielbicieli. Oczywiście najlepiej obejrzeć je w kinie, w znakomitej jakości technicznej, w gronie innych miłośników dobrych filmów" – mówi Marcin Krasnowolski, jeden z organizatorów Pięciu Smaków.
Kino warto odwiedzić także z innego powodu – do Warszawy przyjadą twórcy, którzy będą prezentować swoje dzieła i spotkają się z publicznością.
Twórcy festiwalu nie zapominają jednak o widzach z całej Polski, którzy będą oglądać filmy online. Na stronie festiwalu dostępnych będzie co najmniej 27 filmów i będzie to prawdopodobnie jedyna okazja, by je w Polsce obejrzeć. A filmy to nie wszystko! Na platformie pojawią się wideo prelekcje do filmów, wywiady ze znakomitymi twórczyniami i twórcami, a także podkasty i teksty, budujące kontekst festiwalowego programu.
W programie tegorocznych Pięciu Smaków znalazły się także dwie starannie przygotowane sekcje tematyczne. Kobiece Oblicza Hongkongu to tylko z pozoru nietypowe spojrzenie na kinematografię, która jest dobrze znana widzom Pięciu Smaków. Kino hongkońskie kojarzy się z filmami akcji, a tym zazwyczaj przypisuje się męskie epitety. To błąd – dzięki specyfice filmów sztuk walki z Hongkongu, kobiety już dekady temu, znacznie wcześniej niż na przykład w Hollywood, mogły tam z powodzeniem stawać w szranki z mężczyznami, konkurując z nimi wyszkoleniem, zwinnością i sprytem.
A to nie wszystko, bo filmy hongkońskie to także znakomite dramaty i błyskotliwe komedie, które były rzadko pokazywane poza Azją. Nastawione na zysk, ale nie unikające odważnych eksperymentów, kino hongkońskie było obszarem, w którym kariery robiły wybitne aktorki, do dzisiaj pozostające ikonami popkultury w tym rejonie świata. Ich przełomowym rolom poświęcona jest ta sekcja. Na ekranie pojawią się m.in.: Maggie Cheung, Sylvia Chang, Cheng Pei-Pei, Cherry Ngan czy Cherie Chung. Przegląd obejmuje kilka dekad historii Hongkongu – od lat 60. i przebojowego "Napij się ze mną" Kinga Hu, w którym Chen Pei-pei wcieliła się w jedną z pierwszych filmowych wojowniczek, po współczesność. "Światło nie zgaśnie nigdy" z 2022 roku to nostalgiczna opowieść o rzemieślnikach, którzy – kiedy miasto ekonomicznie rosło w siłę – przygotowywali tradycyjne hongkońskie neony reklamowe, a dzisiaj stali się niepotrzebni. Gwiazdą filmu jest legendarna Sylvia Chang.
Focus: Indie jest sekcją filmów z kierunku, który rzadko gości na Pięciu Smakach. Tymczasem warto przyglądać się kinu, które powstaje w najludniejszym kraju świata o rosnącej geopolitycznej roli. Przemysł filmowy Indii produkuje ponad 2000 filmów rocznie, a twórcy kina artystycznego mają tam coraz więcej do powiedzenia, o czym świadczy ich obecność na światowych festiwalach.
Sekcja Focus: Indie prezentuje cały wachlarz emocji i stylów. To nowoczesne, pomysłowe i niezwykle barwne kino jest też okazją do poznania wielu obszarów geograficznych kraju i różnych tradycji – tych kulturowych, jak i związanych z organizacją produkcji filmowej. W programie znalazł się m.in. art-house’owy eksperyment, debiut Anamiki Haksar "Dźalebi dla konia", będący szkatułkową opowieścią o romantycznym micie Starego Delhi, a jednocześnie antropologicznym zapisem stworzonym z rozmów z mieszkańcami chaotycznego, będącego w wiecznym ruchu współczesnego miasta. Na drugim biegunie znajduje się "Serce Sarpatty", film pokazujący zawody bokserskie rozgrywane pomiędzy lokalnymi klanami w tamilskim Madrasie. To potężna i przejmująca historia o honorze i determinacji oraz o emocjach, które wynikają z porażek i zwycięstw w sportowych zmaganiach.
Praca nad sekcją konkursową Nowe Kino Azji to zawsze wyzwanie, które niesie ze sobą poczucie odpowiedzialności. Bo jak za pomocą zaledwie jedenastu filmów opowiedzieć o tym, co najbardziej rezonuje w kinematografiach tego pełnego różnic kontynentu, uchwycić bicie jego serca? Rezultatem nierzadko trudnych wyborów jest sekcja pełna wyrazistych obrazów Azji, których twórcy z pewnością jeszcze nie raz dadzą o sobie znać.
Widzowie Pięciu Smaków będą mogli odkryć ich u progu karier, a także porozmawiać z nimi o filmach podczas sesji Q&A. Do Warszawy przyjedzie m.in. Lim Oh-jeong, reżyserka rebelianckiego debiutu "Witaj w piekle". Posługując się czarnym humorem, zwraca w nim uwagę na problemy, z jakimi zmaga się młodzież w Korei Południowej – przemoc, obojętność dorosłych, czy wpływ religijnych sekt na młode umysły. W odmiennym tonie utrzymana jest poetycka wietnamska fabuła "Niech płonie" Bui Thac Chuyêna, na którą składają się trzy historie o miłości, splątane ze sobą w delcie Mekongu. Obserwujemy codzienność trzech kobiet na przestrzeni kilku lat, ich zmagania z naturą, obowiązki, rutynę i uczuciowe zawirowania.
Przeciwwagą dla konkursu jest Asian Cinerama, filmowe przeboje określające kondycję mainstreamowej rozrywki oraz dzieła stworzone przez największych mistrzów z Azji. To wybór filmów, które w bieżącym sezonie podbiły serca azjatyckiej publiczności, dowodząc, że kontynent ten pozostaje centrum współczesnego kina. Dla widzów Pięciu Smaków będzie to okazja, aby powrócić do twórczości artystów, którzy pojawiają się regularnie na festiwalu.
W programie znalazł się m.in. film Indonezyjczyka Joko Anwara – "Słudzy diabła 2: Wspólnota", jeden z najlepszych horrorów roku, wbijający w fotel, a jednocześnie zachwycający pomysłowością i plastycznością kadrów. Będzie też gatunkowy "Duch" Lee Hae-younga, wysokobudżetowa produkcja z plejadą wielkich koreańskich gwiazd. To filmowa fantazja, w której ponura historia Korei, będącej pod japońską okupacją, jest pretekstem do stworzenia wybuchowego spektaklu zemsty. Jednym z kinowych pokazów będzie też olśniewająca „Rzeka szkarłatu” Zhanga Yimou, jeden z największych światowych przebojów komercyjnych 2023 roku, artystyczny blockbuster, zachwycający nabierającą tempa intrygą, a także barwami, dialogami czy zdjęciami. To prawdopodobnie jedyne w Polsce pokazy tego piorunującego dzieła jednego z największych mistrzów chińskiego kina.