Reklama

Fascynująca i nie do odszyfrowania

Na międzynarodowym festiwalu filmowym w Rzymie odbył się w środę, 14 listopada, pokaz "Ixjany" Michała i Józefa Skolimowskich. Ten metafizyczny dramat, biorący udział w konkursie głównym, natychmiast został uznany za fascynujący.

W produkcji synów Jerzego Skolimowskiego występują m.in.: Sambor Czarnota, Magdalena Boczarska, Borys Szyc, Łukasz Simlat, Anna Dereszowska, Ewa Hornich i Jan Frycz.

Producenci i twórcy "Ixjany" podkreślają, że drugi film fabularny braci Skolimowskich ma swą prapremierę w dramatycznych okolicznościach i z całą pewnością będzie odczytany jako epitafium dla zmarłego w maju tego roku młodszego z braci, Józefa, współautora scenariusza i współreżysera. Józef Skolimowski skomponował również muzykę do filmu.

"Ixjana" z podtytułem "Z piekła rodem" to historia młodego pisarza, Marka, który trafia na bal do ekscentrycznego wydawcy, gdzie dowiaduje się, że jego debiutancka powieść zostanie wydana. Wydarzenia wieczoru i używki sprawiają, że bohater traci pamięć i nabiera pewności, że zabił swojego przyjaciela. Zaczyna szukać prawdy nieświadom tego, że padł ofiarą intrygi...

Reklama

Na konferencji w Audytorium Parco della Musica, Michał Skolimowski przyznał, że jest zafascynowany czarną magią oraz interpretacją snów i dodał, że punktem wyjścia dla filmu były książki Zygmunta Freuda. Reżyser opowiadał, że scenariusz był wielokrotnie zmieniany. Pytany o artystyczne inspiracje mówił o wpływie literatury greckiej, a także Dantego, Goethego i współczesnej literatury.

Dziennikarze chcieli też wiedzieć jak ojciec, bardzo znany we Włoszech Jerzy Skolimowski, zareagował, gdy dowiedział się, że jego synowie chcą zająć się filmem. Autor "Ixjany" wyjaśnił, że pasja narodziła się przypadkowo, podczas spaceru w lesie. To wtedy bracia rozmawiając stwierdzili, że chcieliby nakręcić film o swoich doświadczeniach. Ojca poprosili o to, by ich film wyprodukował. Tak powstał 'Motyw cienia' - opowiadał Michał Skolimowski.

Włoskie media w pierwszych relacjach podkreślają, że najlepszym elementem "Ixjany" są zdjęcia, których autorem jest Adam Sikora.

"To film fascynujący i nie do odszyfrowania" - zauważa się w pierwszych recenzjach. Krytycy zwracają uwagę na bogactwo "literackich i filmowych sugestii", odnajdując w filmie liczne nawiązania, od Michała Bułhakowa do Romana Polańskiego.

Kiedy dowiedzieliśmy się dopiero teraz, że Józef Skolimowski zmarł w maju w Indiach, odebrało nam mowę - przyznał jeden z włoskich dziennikarzy po konferencji.

Ciekawi Cię, co w najbliższym czasie trafi na ekrany - zobacz nasze zapowiedzi kinowe!

Chcesz obejrzeć film? Nie możesz zdecydować, który wybrać? Pomożemy - poczytaj nasze recenzje!

INTERIA.PL/PAP
Dowiedz się więcej na temat: Ixjana
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy