Reklama

Fani nie chcą wiedzieć, co się wydarzy

Znany z serialu "Zagubieni" Nestor Carbonell, który dwukrotnie współpracował z Christopherem Nolanem na planie filmów o Batmanie, chwali reżysera za umiejętność stworzenia wspaniałych warunków do pracy.

Nestora Carbonella w 2012 roku ponownie zobaczymy na ekranach jako burmistrza Gotham City, Anthony'ego Garcię. Aktor na planie filmu "Mroczny rycerz powstaje" po raz drugi spotka się z brytyjskim reżyserem Christopherem Nolanem. Panowie po raz pierwszy współpracowali ze sobą przy okazji realizacji filmu "Mroczny rycerz" w 2008 roku.

Kiedy Carbonell otrzymał angaż do swojej pierwszej odsłony przygód Batmana, był onieśmielony, jednak - jak sam przyznaje - szybko pokonał to uczucie. Pomógł mu w tym głównie reżyser, który potrafi stworzyć na planie niezwykle przyjacielską atmosferę.

Reklama

"Kiedy dostałem rolę, pomyślałem: 'Wow, zwykle pracuję przy filmach niezależnych i telewizyjnych. Nigdy nie brałem udziału w tak dużym projekcie'. Oczywiście na początku było to onieśmielające" - wyznał Carbonell.

"Christopher Nolan bardzo mi pomógł. Na planie panowała przyjacielska, ciepła i relaksująca atmosfera. Była to jego zasługa. Wszyscy dookoła żartowali, tworząc specyficzny luz. To niezwykłe środowisko do pracy, zwłaszcza jeśli zwrócimy uwagę, jak skomplikowane bywają intrygi w jego filmach. W bardzo sprytny sposób potrafi stworzyć niezwykły nastrój. Właśnie taki jest Chrisopher Nolan" - powiedział aktor.

Mimo luźnej atmosfery, Nolan zawsze dba o utrzymanie fabuł swoich projektów w tajemnicy tak, aby były dla widza zaskakujące. Carbonell przyznał, że również on nie widział w całości żadnego ze scenariuszy do filmów o Batmanie, w których brał udział.

"Prawdziwi fani nie chcą wiedzieć, co się wydarzy" - stwierdził. "Właściwie to może chcieliby, ale w ten sposób możemy ich zaskoczyć i to jest fantastyczne".

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Christopher Nolan | reżyseria | batman | aktor
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy