Reklama

"Fahrenheit 9/11" część druga

Michael Moore rozpoczął prace nas kontynuacją swojego dokumentu o administracji George'a Busha w USA.

Wiadomość o planowanej produkcji przekazał Nick Meyer, szef Paramount Vintage podczas festiwalu w Cannes, gdzie Moore zdobył w 2004 roku Złotą Palmę.

Tym razem Michael Moore dokona szeroko zakrojonej analizy amerykańskiej polityki zagranicznej i nadszarpniętej reputacji USA na świecie za dwukrotnej kadencji prezydenta George'a Busha.

Jak dotąd, jego poprzedni film zarobił 220 milionów dolarów. "Fahrenheit 9/11" to jedyny film dokumentalny w historii, który przyniósł tak wysokie przychody. Kontynuacja tego hitu już znalazła wielu nabywców.

Reklama

"Michael Moore jest już uznaną międzynarodową marką. Spodziewaliśmy się więc tak dużego zainteresowania" - mówili przedstawiciele Paramountu.

Szef Paramount Vintage ogłosił w Cannes, że kontynuacja "Fahrenheit 9/11" została już sprzedana do wielu krajów na świecie. Obraz kontrowersyjnego reżysera znajdzie się m.in. w Izraelu, Niemczech, Francji, Australii, Islandii, Singapurze, Bułgarii, Indonezji, Rumunii, a także w Polsce.

Hollywood Reporter
Dowiedz się więcej na temat: kontynuacja | USA | michael moore | moore | 11 września | Fahrenheit
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy