Evangeline Lilly "niegrzecznym elfem"
"Niegrzeczny elf" - tak Evangeline Lilly opisała postać, którą ma zagrać w filmie "Hobbit: Pustkowie Smauga".
Tauriel, w którą wcieli się aktorka, została w całości wymyślona przez scenarzystów "Hobbita" - Guillermo del Toro, Petera Jacksona, Fran Walsh i Philippę Boyens, nie występuje bowiem na kartach powieści J.R.R. Tolkiena
"Tauriel jest elfem, która żyje w Lesie. Elfy, które stamtąd pochodzą są bardziej mroczne niż elfy, które poznaliśmy wcześniej - choćby we 'Władcy Pierścieni'" - tłumaczy Lilly.
"Są o wiele bardziej niebezpieczne. Tauriel jest wojowniczką i ekspertem we władaniu bronią białą oraz strzelaniu z łuku. Do tego jest jeszcze przywódcą armii elfów. Jakby na to nie patrzeć twarda z niej dziewczyna" - śmieje się artystka.
Tauriel nie będzie jedynym elfem, którego będzie można oglądać w drugiej części "Hobbita". Znany z "Władcy Pierścieni" Orlando Bloom powróci w niej jako Legolas.
W "Pustkowiu Smuga" będzie można też przyjrzeć się bliżej postaci Thranduila, granego przez Lee Pace'a, którego mieliśmy okazję oglądać w "Niezwykłej podróży".
"Pustkowie Smuga" będzie pierwszym filmem Lilly po występie w "Gigantach ze stali". Aktorka powróci jako Tauriel w przyszłym roku w ostatniej części trylogii Petera Jacksona zatytułowanej "Tam i z powrotem".
Ciekawi Cię, co w najbliższym czasie trafi na ekrany - zobacz nasze zapowiedzi kinowe!
Chcesz obejrzeć film? Nie możesz zdecydować, który wybrać? Pomożemy - poczytaj nasze recenzje!