Eva Mendes zniknęła na sześć lat. Żona Ryana Goslinga chce wrócić do aktorstwa
46-letnia aktorka po sześciu latach poświęconych na wychowanie dwójki dzieci zaczyna myśleć o powrocie na plan zdjęciowy. A przynajmniej taki wniosek można wysnuć z wywiadu, którego udzieliła w sobotę "Sydney Morning Herald".
"Moje ambicje nie zniknęły, a jedynie przeniosły się na dzieci" - oświadczyła Eva Mendes podczas rozmowy.
Aktorka nie była widziana na dużym ekranie od czasu, kiedy to wystąpiła w debiucie reżyserskim swojego partnera, Ryana Goslinga. A był to rok 2014.
Od tamtej pory jej obecność w mediach była raczej śladowa, a większość wypowiedzi dotyczyła bycia kobietą i matką. Ostatni wywiad Evy Mendes pozwala jednak mieć nadzieję, że aktorka zamierza powrócić na plan.
"Podziwiam te kobiety, które potrafią łączyć bycie mamą na pełen etat z życiem zawodowym. Mnie to się nie udało. A że mogłam pozwolić sobie na przerwę w pracy, zrobiłam to" - dodała, nie ukrywając, że wychowywanie 6-letiej Esmeraldy i 4-lenniej Amandy jest jak prowadzenie hotelu dla pijanych i agresywnych gości.
"Wiem, że to dość surrealistyczny opis, ale są dni, kiedy właśnie tak się czuję. Goście są apodyktyczni, obsługa ma być błyskawiczna, a pod koniec dnia jest jeszcze pogadanka o tym, co danego dnia było w porządku, a nad czym trzeba jeszcze popracować" - barwnie opisała swoją codzienność gwiazda.
Początek jej związku z Goslingiem datuje się na 2011 rok, kiedy to para poznała się na planie filmu kryminalnego "The Place Beyond The Pines". Pobrali się w 2016 roku, kiedy przyszła na świat ich druga, młodsza córka, Amanda.