Epicki materiał z planu nowego "Transportera"
4 września z piskiem opon do kin wjedzie "Transporter: Nowa moc" - szybki i wściekły reboot kultowych przygód Franka Martina. W rolę najlepszego kuriera samochodowego świata wcielił się Ed Skrein - odkrycie Hollywood, gwiazda "Gry o tron" i nadciągającej superprodukcji Marvela "Deadpool".
Zasiadając za kierownicą najszybszej odmiany Audi, aktor zaprasza widzów za kulisy filmu, stworzonego przez producentów trylogii "Uprowadzona" i światowego hitu "Lucy" ze Scarlett Johansson. W zapowiadającym obraz klipie nie mogło zabraknąć wysokooktanowej akcji, spektakularnych pościgów, popisów kaskaderskich i kosztujących fortunę samochodów.
"Samochody są ważnym elementem naszego filmu, a ja już pierwszego dnia usiadłem za kierownicą" - mówi Ed Skrein. - "Scenę pościgu kręciliśmy trzy dni. Mieliśmy osiem samochodów i wydaje się, że kompletnie zniszczyliśmy dwa z nich. Z motocyklistami koziołkującymi nad maską i autami, które przelatywały obok - to wszystko było szalone i epickie. Tylko tak mogę to opisać!".
Najlepszy kurier samochodowy świata, były agent specjalny Frank Martin (Skrein), otrzymuje nowe zlecenie. Wynajęty przez piękną Annę i jej trzy seksowne towarzyszki, szybko odkrywa, że stał się marionetką w rękach przebiegłej femme fatale. Jego ojciec (Ray Stevenson) zostaje porwany przez groźnego rosyjskiego gangstera, który daje uprowadzonemu 12 godzin życia. Mistrz kierownicy rusza z piskiem opon z misją ratunkową. W najeżonej niebezpieczeństwami eskapadzie po drogach malowniczej Francuskiej Riwiery nie zatrzyma go żaden człowiek, ani żadna z zasad transportera!