Emmanuelle Béart hipnotyzuje spojrzeniem
Wystąpiła w ponad pięćdziesięciu produkcjach filmowych i telewizyjnych. Jej kariera sięga jeszcze lat siedemdziesiątych. Największą popularność przyniósł jej niewątpliwie film "Manon u źródeł", my pamiętamy ją z ról w takich filmach, jak "8 kobiet" czy "Mission: Impossible". W środę, 14 sierpnia, Emmanuelle Béart kończy 50 lat.
Pomimo wieku Emmanuelle Béart wciąż hipnotyzuje zarówno swoją urodą, jak i kreacjami filmowymi.
Urodziła się w St. Tropez, na francuskiej riwierze, jest córką piosenkarza i poety Guya Béarta i modelki Genevive Galéa, po których niewątpliwie odziedziczyła swój talent i urodę.
Jako nastolatka spędzała swoje wakacje u angielskojęzycznej rodziny, u przyjaciół swojego ojca w Montrealu. W końcu Béart zamieszkała u nich na dobre, przekonana do skończenia College International Marie de France.
Jako dziewczynka występowała czasami w telewizji, lecz dopiero gdy ukończyła college, powróciła do Francji, by tam zapisać się do profesjonalnej paryskiej szkoły aktorskiej. W tym właśnie czasie udało jej się zdobyć swoją pierwszą dojrzałą rolę filmową. W 1986 roku zagrała, u boku Yves'a Montanda, w filmie, który przyniósł jej wielkie uznanie i zachwyt jej nietuzinkową urodą - "Manon u źródeł".
Obraz okazał się wielkim sukcesem, a Béart za swą kreację zebrała wiele nagród. W 1987 roku aktorka odebrała Cesara w kategorii "najlepsza aktorka drugoplanowa", a także nagrodę Silver St. George dla "najlepszej aktorki" na Moskiewskim Międzynarodowym Festiwalu Filmowym. To ostatnie osiągnięcie było potwierdzeniem faktu, że Emmanuelle stanie się gwiazdą światowego formatu.
Kolejne lata przyniosły jej następne siedem Cesarów w kategoriach "najlepiej zapowiadająca się aktorka filmowa" i "najlepsza aktorka filmowa". W filmach "Zakazana miłość" i "Ukryte uczucia", które były przesycone erotyzmem, Béart pokazała nie tylko swój aktorski talent, ale zachwyciła kobiecością.
W końcu przyszedł czas na główne role w karierze francuskiej aktorki - "Les Enfants du désordre" i "La Belle Noiseuse" z 1990 roku przyniosły aktorce uznanie i nagrody za główną rolę żeńską. Podobny sukces powtórzyły również filmy "Serce w zimie" i "Nelly i pan Arnaud".
W głośnym i prowokacyjnym filmie "Nathalie..." z 2003 roku, gdzie zagrała obok Gérarda Depardieu i Fanny Ardant, zagrała ekskluzywną call-girl, którą wynajmuje żona, by sprawdzić zapewnienia swojego męża o wierności. Film łączył w sobie elementy, które najlepiej kojarzą się z rolami Béart - psychologię i erotyzm. W tym samym roku aktorka zaskoczyła Francuzów sesją zdjęciową, która ukazała się na łamach "Elle" - pozowała nago w towarzystwie młodszego mężczyzny - był to jak dotąd najlepiej sprzedający się numer w historii pisma.
W 1996 roku Emmanuelle Béart zagrała, u boku Toma Cruise'a, w filmie "Mission: Impossible", który miał zapoczątkować jej hollywoodzką karierę. To się nie powiodło... Aktorka wróciła do kina francuskiego, wystąpiła m.in. u Françoisa Ozona w głośnej produkcji "8 kobiet" (2002).
Prywatnie aktorka ma za sobą związek z aktorem Danielem Auteuil, który występował z nią między innymi w filmach takich, jak "Manon u źródeł" czy "Serce w zimie". Para pobrała się w 1993 roku, ale ich małżeństwo nie trwało dłużej niż pięć lat. W 1998 małżonkowie zakończyli postępowanie rozwodowe. Wtedy aktorka zaczęła spotykać się z Vincentem Meyerem - reżyserem, który jednak po dwóch latach ich związku, w maju 2003 roku, popełnił samobójstwo. Ma dwójkę dzieci Nelly Auteuil i Johna Moreau. W 2008 roku poślubiła aktora Michaëla Cohena.
Béart znana jest również ze swojej aktywności społecznej. Jest ambasadorką UNICEFU i wypowiada się krytycznie wobec francuskiej polityki anty-imigracyjnej, czym często wywołuje skandale w mediach.
Ciekawi Cię, co w najbliższym czasie trafi na ekrany - zobacz nasze zapowiedzi kinowe!
Chcesz obejrzeć film? Nie możesz zdecydować, który wybrać? Pomożemy - poczytaj nasze recenzje!