Emilia Krakowska: Jagna sto razy
Dlaczego została aktorką? Bo kiepsko malowała... Tak Emilia Krakowska tłumaczy wybór życiowej drogi.
Urodzona w 1940 roku w Poznaniu przyszła gwiazda ekranu wychowała się w artystycznym domu. Jej mama była nauczycielką muzyki (ojca nie znała, zginął w Starobielsku przed jej narodzinami). Do chrztu podawała ją wybitna klawesynistka Zofia Brenczówna. Wśród krewnych byli utalentowani malarze.
- U mnie było gorzej z tym malowaniem, a że teatrem wszyscy się interesowali, więc postanowiłam, że tym się zajmę - mówi.
I słusznie, bo aktorskiego talentu jej odmówić nie można. Już w podstawówce na prośbę klasy potrafiła mdleć na zawołanie i udawać duszności tak wiarygodnie, że zawsze kończyło się interwencją lekarską i odwołaną lekcją. W liceum zaczęła grać w amatorskim Teatrze Kuźnica. Próby mieli późnymi wieczorami, a grzeczna nastolatka powinna być o 8 w domu.... Na scenie rozpoznał ją nauczyciel i wyleciała ze szkoły.
Maturę zdała więc zamiast w prestiżowym poznańskim liceum - w szkole w Drezdenku. Warszawską PWST ukończyła w 1963 roku. Rok później zadebiutowała w teatrze i na ekranie.
Ogromną popularność przyniosła jej rola Jagny w ekranizacji "Chłopów". Choć wcale jej nie chciała. Grała Jagnę w teatrze i miała dość tej postaci.
- To Anka Seniuk miała być Jagną. Ale akurat wtedy na Anię spadło wielkie szczęście. Zakochała się w swoim mężu tak strasznie, że grać nie mogła. Wtedy mi powiedziano: "Trudno, grałaś Jagnę sto razy, zagrasz jeszcze raz" - wspomina Krakowska.
W jednej ze scen byłą półnaga we śnie. - Na piersiach rozsuwa mi się koszula. To filmowy skrót, scena w pełni uzasadniona, naturalna. Pamiętam, jak Rybkowski powiedział, że małżeństwo Jagny z Maciejem Boryną na początku było szczęśliwe. I właśnie dlatego tak to sfotografował. Łoże, mężczyzna, kobieta, jego delikatny gest, jej spojrzenie. Podobnie było w "Perle w koronie" Kutza, kiedy ona gotowa na miłość, a Olo Łukaszewicz prawie że się do niej modli. Do jej ciała.. - aktorka wspominała w rozmowie z "Tele Tygodniem".
Zagrała w 47 filmach, 9 serialach, setkach spektakli teatralnych. Na emeryturę się nie wybiera.
RB
Emilia Krakowska: Za dwa złote nie będzie się mnie nagą oglądało!