"Egzorcysta: Wyznawca" zarabia miliony, ale zbiera fatalne recenzje
Opłaciło się przyspieszenie o tydzień premiery filmu "Egzorcysta: Wyznawca". W pierwszy weekend wyświetlania film Davida Gordona Greena zarobił 27 milionów dolarów w północnoamerykańskich kinach i został liderem tamtejszego box-office'u. Film nie miałby szans w starciu z koncertowym filmem Taylor Swift, który zadebiutuje za tydzień. Tylko w przedsprzedaży "Taylor Swift: The Eras Tour" zarobił już ponad 100 milionów dolarów. Pierwotnie obydwa filmy miały debiutować w piątek 13 października.
Dokładnie 27,2 mln dolarów zarobił "Egzorcysta: Wyznawca" w pierwszy weekend wyświetlania go w północnoamerykańskich kinach. Jest to kwota trochę niższa od przewidywań analityków rynku, którzy spodziewali się, że film Davida Gordona Greena ("Halloween") zarobi około 35 milionów. W osiągnięciu lepszego wyniku nie pomogły fatalne recenzje filmu. Na serwisie "Rotten Tomatoes" tylko 28 proc. recenzji krytyków jest pozytywnych. Widzowie ocenili go w skali szkolnej na słabiutkie C.
Jak podaje portal "Variety", w sumie po podliczeniu zysków z całego świata na koncie filmu "Egzorcysta: Wyznawca" jest w tej chwili 45,1 milionów dolarów. To niezły wynik zważywszy na fakt, że budżet filmu zamknął się w kwocie 30 milionów dolarów. Mimo to studio Universal ma duży problem. Jego źródłem jest fakt, że wytwórnia zapłaciła 400 milionów dolarów za prawa do "Egzorcysty", legendarnej serii horrorów rozpoczętej książką Williama Petera Blatty'ego, którą na ekran w 1973 roku przeniósł William Friedkin. W planach studia jest stworzenie trylogii, a kolejny film Greena ma trafić do kin w 2025 roku. Z pewnością więc oczekiwania po premierze "Egzorcysty: Wyznawcy" były dużo większe. Film kontynuuje wydarzenia z filmu Friedkina, ignorując pozostałe filmy serii.
Na drugim miejscu północnoamerykańskiego box-office'u znalazł się animowany "Psi Patrol: Wielki film", który w drugim tygodniu wyświetlania zarobił 11,7 miliona dolarów. W sumie na jego koncie na całym świecie jest już ponad 87 milionów. Ale produkcji ciężko będzie wyrównać wynik poprzedniego filmu serii, "Psi Patrol: Film", który zarobił blisko 145 milionów dolarów. I to mimo tego, że trafił jednocześnie do kin i na streamingi.
Trzecie miejsce zestawienia należy do filmu "Piła X", który w stosunku do premierowego weekendu zaliczył 55 proc. spadek zysków. Do znalezienia się "na pudle" wystarczyło tej kontynuacji znanej serii trochę ponad 8 milionów dolarów. Film na całym świecie zarobił już 44 miliony dolarów, co jest sukcesem przy zaledwie 13-milionowym budżecie.
Pierwszą piątkę północnoamerykańskiego box-office'u uzupełniają filmy "Twórca" (6,1 miliona dolarów) i "The Blind" (3,5 miliona). Zajmujący czwarte miejsce film Garetha Edwardsa już teraz można określić mianem klapy finansowej. Nakręcona za 80 milionów dolarów produkcja dotąd na całym świecie zarobiła niewiele ponad 60 milionów dolarów.