Reklama

Eddie Redmayne: Przed laty zagrał transpłciową kobietę, dziś uważa to za błąd

Eddie Redmayne to obecnie jeden z najpopularniejszych i najbardziej docenianych aktorów Hollywood. Gwiazdor ma już na swoim koncie liczne nagrody, w tym Oscara za pierwszoplanową rolę w dramacie biograficznym „Teoria wszystkiego”, w którym wcielił się w Stephena Hawkinga – brytyjskiego naukowca. W świecie filmowym, aktor znany jest również z tego, że nie boi się metamorfoz, czego przykładem może być rola transpłciowej malarki w „Dziewczynie z portretu” Toma Hoopera. Z okazji 40. urodzin aktora wracamy do jego najlepszych wcieleń filmowych!

Eddie Redmayne to obecnie jeden z najpopularniejszych i najbardziej docenianych aktorów Hollywood. Gwiazdor ma już na swoim koncie liczne nagrody, w tym Oscara za pierwszoplanową rolę w dramacie biograficznym „Teoria wszystkiego”, w którym wcielił się w Stephena Hawkinga – brytyjskiego naukowca. W świecie filmowym, aktor znany jest również z tego, że nie boi się metamorfoz, czego przykładem może być rola transpłciowej malarki w „Dziewczynie z portretu” Toma Hoopera. Z okazji 40. urodzin aktora wracamy do jego najlepszych wcieleń filmowych!
Eddie Redmayne /Valerio Pennicino /Getty Images

Eddie Redmayne: Spec od produkcji kostiumowych

Redmayne urodził się 6 stycznia 1982 roku w Londynie. Zanim spróbował swoich sił przed kamerą, studiował historię sztuki i pracował jako model. W 2002 roku zadebiutował na scenie teatralnej, zbierając od razu świetnie recenzje i liczne wyróżnienia od krytyków. Niebawem pojawił się też na "małym ekranie", wystąpił między innymi w miniserialu "Elżbieta" (2005) w reżyserii Toma Hoopera.

W 2006 roku zadebiutował w kinie za sprawą thrillera "Like Minds", a następnie wcielił się w syna głównego bohatera (granego przez Matta Damona) w "Dobrym agencie" Roberta De Niro. W świadomości szerszej widowni po raz pierwszy zaistniał jednak za sprawą kolejnej produkcji o królowej Elżbiecie - w "Elizabeth: Złotym wieku" (2007) Shekhara Kapura zagrał Babingtona.

Reklama

Kolejne role Redmayne'a też pochodziły z kostiumowych produkcji. Tak było w przypadku miniserialu "Tess D'Urbervilles", adaptacji powieści Thomasa Hardyego, w którym tytułową rolę zagrała Gemma Arterton, oraz filmu "Justina Chadwicka "Kochanice króla", opowiadającym o romansach Henryka VIII z siostrami Boleyn.

Prawdziwym przełomem w karierze Redmayne'a okazała się główna rola w dramacie biograficznym "Mój tydzień z Marilyn" (2011) Simona Curtisa, dzięki której zyskał ogromną rozpoznawalność i uznanie ze strony krytyków. Rola ta otworzyła mu też drzwi do dalszej kariery i sprawiła, że w następnych latach mógł przebierać w propozycjach.

Role w oscarowych produkcjach

Po głośnym filmie o Marilyn Monroe, aktor wystąpił w chwalonym i licznie nagradzanym musicalu "Les Miserables. Nędznicy" (2012) dobrze sobie znanego Toma Hoopera. To adaptacja liczącej sobie 150 lat powieści Victora Hugo. Jej akcja toczy się w trudnych dla Francji czasach. W tle rewolucji rozgrywają się tragiczne losy zagubionych ludzi. Redmayne zagrał w filmie Mariusa, ukochanego córki głównego bohatera, Jeana Valjeana.

"Rolą życia" natomiast okazał się dla Redmayne'a występ w "Teorii wszystkiego" (2014) Jamesa Marsha. Film przedstawiał sylwetkę jednego z najwybitniejszych umysłów naszych czasów, słynnego astrofizyka Stephena Hawkinga. Nie skupiał się jednak na dokonaniach naukowca, lecz na jego miłości do żony, Jane (Felicity Jones), za sprawą której para potrafiła stawić czoła wszelkim przeciwnościom losu. Główna rola zapewniła aktorowi najważniejsze w świecie filmowym statuetki: w tym Oscara.

Rok później Redmayne znów był nominowany do Oscara. Wszystko za sprawą głównej roli w kolejnym filmie Toma Hoopera - "Dziewczyna z portretu" (2015). Produkcja przedstawiała biografię malarza Einara Wegenera, który poddał się operacji zmiany płci i przyjął imię Lili Elbe. Był to jeden z pierwszych zabiegów tego typu na świecie. Redmayne przyznał, że przygotowania do roli zajęły mu aż trzy lata, a przy okazji  mocno zmieniły jego postrzeganie ludzkiej seksualności.

Zobacz też: "Krzyk": Piąta część kultowego cyklu. Co wydarzy się tym razem?

Eddie Redmayne żałuje występu w "Dziewczynie z portretu"

Pod koniec ubiegłego roku aktor znów powrócił wspomnieniami do jednej ze swoich najbardziej charakterystycznych ról. W wywiadzie dla "The Sunday Times" wyznał jednak, że teraz nie zagrałby transpłciowej postaci.

Aktor w ostatnim czasie często zabiera głos w dyskusji na temat osób transpłciowych i niebinarnych, poddając krytyce opinie i zachowania osób związanych z show-biznesem. Ostatnio dostało się m.in. J.K. Rowling, autorce książki  "Fantastyczne zwierzęta i jak je znaleźć", na podstawie której powstał film z udziałem Redmeyne’a. Aktor ostro skrytykował transfobiczną postawę pisarki.

W tym roku zobaczymy trzecią część serii - "Fantastyczne zwierzęta: Tajemnice Dumbledorea", w której ponownie zagra Eddie Redmayne.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Eddie Redmayne
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama