Eddie Murphy wraca jako "Gliniarz z Beverly Hills". Jest pierwszy zwiastun!
Eddie Murphy wraca jako Alex Foley w czwartej części "Gliniarza z Beverly Hills". Nowa odsłona kultowej komedii zatytułowana "Gliniarz z Beverly Hills: Axel F" pojawi się w Netfliksie w lecie 2024 roku. Zaprezentowano właśnie teaserowy zwiastun produkcji.
Reżyserem czwartej części "Gliniarza z Beverly Hills" będzie Mark Molloy, który w 2022 roku zastąpił w tej roli twórców filmu "Bad Boys for Life", Adila El Arbia oraz Bilalla Fallaha. Obowiązki producenta pełni odpowiedzialny z oryginalny film Jerry Bruckheimer.
Detektyw Axel Foley (Eddie Murphy) znów patroluje ulice Beverly Hills. Razem z córką (Taylour Paige), której życie jest zagrożone, swoim nowym partnerem (Joseph Gordon-Levitt) i dawnymi kumplami, Billym Rosewoodem (Judge Reinhold) i Johnem Taggartem (John Ashton), postanawia udaremnić niecny spisek - i mocno podgrzać przy tym atmosferę - brzmi oficjalny opis filmu "Gliniarz z Beverly Hills: Axel F".
Obok Eddiego Murphy'ego na ekranie zobaczymy: Tayloura Paige'a, Josepha Gordona-Levitta i Kevina Bacona. W produkcji wrócą także aktorzy oryginalnego filmu: Judge Reinhold, Paul Reiser i Bronson Pinchot.
Choć Paramount Pictures zrezygnował z produkcji czwartej części "Gliniarza z Beverly Hills", studio postanowiło odsprzedać prawa do niego Netfliksowi. Platforma uzyskała również prawa do produkcji - jeśli tylko zechce - piątej odsłony cyklu.
Wyreżyserowany przez Martina Bresta "Gliniarz z Beverly Hills" opowiada historię wyszczekanego gliniarza z Detroit, Axela Foleya, który nie zawsze był policjantem i w dzieciństwie łamał czasem prawo. Teraz wyrusza do Beverly Hills, gdzie w tajemniczych okolicznościach zamordowany został jego kolega z dzieciństwa. Zderzenie ze światem bogactwa i blichtru jest dla Foleya nowym doświadczeniem, ale szybko się tam odnajduje. Jego niekonwencjonalne metody ułatwiają śledztwo, ale gliniarz jest prawdziwym utrapieniem dla miejscowych policjantów. Film Bresta zarobił w amerykańskich kinach 234 miliony dolarów i został najbardziej dochodowym filmem roku.
Po sukcesie "Gliniarza z Beverly Hills" powstały kolejne filmy z Foleyem granym przez Murphy'ego (w 1987 i 1994 roku), ale cieszyły się mniejszym uznaniem i nie powtórzyły sukcesu oryginału. W ciągu ostatnich kilku lat Paramount próbował kilkakrotnie wskrzeszać gliniarza z Beverly Hills, także w postaci serialu telewizyjnego, w którym Murphy miał zagrać, ale do jego realizacji nigdy nie doszło.