"Dzisiejsze czasy" znów w kinach

Jak podaje David Robinson, Chaplin planował do tego filmu przygotowanie ścieżki dźwiękowej, jednakże w końcu porzucił ten pomysł. W "Dzisiejszych czasach" Tramp na samym końcu śpiewa jedną piosenkę, zwiastując nadejście nowej ery w kolejnych filmach Chaplina.

"Dzisiejsze czasy" pojawią się w kinach w zremasterowanej, cyfrowej wersji, dzięki czemu widzowie zobaczą dzieło wielkiego komika w nowej jakości obrazu i dźwięku. Wielbiciele twórczości artysty w ramach całego chaplinowego cyklu zobaczą jedenaście tytułów.

Kolejną premierę z serii - "Światła rampy" - będzie można oglądać na dużym ekranie od 2 sierpnia. Dystrybutorem filmów Chaplina w Polsce jest Art-House.

W "Dzisiejszych czasach" Charlie Chaplin gra robotnika w zautomatyzowanej fabryce. Jego bohater niczym mała śrubka wypada z maszyny o zębatych kołach. Wycieńczony pracą i załamany nowym sposobem podawania pracownikom posiłków - przez rurkę do ust, ląduje w zakładzie psychiatrycznym. Wyleczony ponownie trafia do zakładu zamkniętego, tym razem karnego, gdy podczas nielegalnej demonstracji nieopatrznie podnosi z ulicy czerwoną szmatę.

Chaplin w "Dzisiejszych czasach" pokazuje, jak przeciętny, prosty człowiek nie ma zbyt wielkiego wyboru w życiu. Doświadcza albo morderczej pracy, albo głodu i więzienia. Wyrwać go z tego mechanizmu może wyłącznie miłość; taka jaka w filmie spotyka Trampa i poznaną przez niego, bezdomną dziewczynę (Paulette Goddard). Po wielu upokarzających pracach, kradzieżach z głodu i nocach w więzieniu idą razem za rękę, dając nadzieję, że w okrutnej rzeczywistości "dzisiejszych czasów" jest miejsce na szczere uczucie.

Ciekawi Cię, co w najbliższym czasie trafi na ekrany - zobacz nasze zapowiedzi kinowe!

Chcesz obejrzeć film? Nie możesz zdecydować, który wybrać? Pomożemy - poczytaj nasze recenzje!