Reklama

Doris Roberts nie żyje

Doris Roberts, gwiazda serialu "Wszyscy kochają Raymonda", zmarła 17 kwietnia. Miała 90 lat.

Doris Roberts, gwiazda serialu "Wszyscy kochają Raymonda", zmarła 17 kwietnia. Miała 90 lat.
Doris Roberts (04.11.1925 - 17.04.2016) /materiały prasowe

Roberts w ciągu swojej kariery zdobyła aż 5 nagród Emmy, a także statuetkę Amerykańskiej Gildii Aktorów Filmowych.

Urodzona w St. Louis aktorka spędziła dwie dekady  na Broadwayu, zanim w latach 60. została gwiazdą małego i dużego ekranu.

Pojawiała się w takich serialach, jak "Angie", "Mary Hartman", "Statek miłości", "Detektyw Remington Steele", a także w ogromnej liczbie "oper mydlanych", ale do historii przeszła jako wiecznie zrzędząca mama głównego bohatera, granego przez Raya Romano, we "Wszyscy kochają Raymonda".

Gwiazda wcielała się w Marie Barona pomiędzy 1995 a 2006 rokiem.

Roberts widzowie pamiętają również z licznych filmowych komedii, takich jak m.in. "W krzywym zwierciadle: Witaj, Święty Mikołaju" z 1989 roku, a także z wcielania się w Emily Merkle w serii filmów telewizyjnych "Mrs. Miracle".

Artystka zagrał również m.in. w "Długim postoju na Park Avenue", "Szczęśliwej trzynastce", "Babcisynku", "Obcym na poddaszu" i "Trzymaj ze Steinami".

Reklama

W fazie postprodukcji wciąż są dwa jej nowe filmy: "Old Soldiers" i "No Deposit".

INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama