Doktor Dris? Idris Elba z prestiżowym wyróżnieniem
W 2012 r. zdobył Złoty Glob za rolę w serialu "Luther", a w 2016 r. otrzymał od królowej Elżbiety II odznaczenie Oficera Orderu Imperium Brytyjskiego. Teraz do zaszczytów, które spotkały Idrisa Elbę, doszedł tytuł doktora honoris causa londyńskiego Ravensbourne University. 50-latek otrzymał go "za pracę na rzecz różnorodności w branżach kreatywnych".
Tytuł honoris causa przyznano Idrisowi Elbie przy okazji rozdania dyplomów absolwentom Ravensbourne University, którzy ukończyli kierunki związane z branżami kreatywnymi i cyfrowymi. Podczas tej uroczystości godność doktora honoris causa otrzymał również wiceprezes jednej z firm sportowych, Tinker Hatfield, autor wielu projektów butów.
"Nasi studenci podziwiają Idrisa i Tinkera za ich pracę na rzecz różnorodności w branżach kreatywnych i nie tylko. Obaj wykorzystali swoją kreatywność do wprowadzenia zmian w kulturze, swoich branżach, do zainicjowania prawdziwych zmian społecznych. Właśnie do tego swoich absolwentów zachęca Ravensbourne" - powiedział prorektor, Andy Cook, podczas uroczystości, cytowany przez "Daily Mail".
Odbierając wyróżnienie, Elba, który nie ukończył żadnej wyższej uczelni, pozwolił sobie na żartobliwy ton: "Jestem z tego bardzo dumny, ponieważ to zaszczyt, a poza tym możecie już do mnie mówić 'doktorze Dris'".
Podczas swojej kariery zarówno filmowej, telewizyjnej, jak i muzycznej (bywa DJ-em), Elba starał się wspierać młodych ludzi, zwłaszcza tych ze środowisk mniej uprzywilejowanych i mniejszości. W 2013 roku założył firmę producencką Green Door Pictures, by dać szansę utalentowanym scenarzystom, reżyserom, producentom i aktorom o różnorodnym pochodzeniu na opowiadanie nietuzinkowych historii.
Elba poznał na własnej skórze, co znaczy bycie outsiderem, gdyż wychowywał się w Londynie jako syn Ghanijki i Sierraleończyka.