"Doktor Dolittle": Finansowa katastrofa?
Przełom 2019 i 2020 roku nie jest najlepszym okresem dla studia Universal. Po potężnej klapie finansowej "Kotów", jeszcze więcej może stracić jego kolejny film. Słabe recenzje oraz przesadny budżet widowiska z Robertem Downeyem Juniorem sprawiły, że "Doktor Dolittle" może przynieść aż 100 milionów dolarów straty.
W pierwsze cztery dni wyświetlania film wyreżyserowany przez Stephena Gaghana zarobił w Stanach jedynie 30 milionów dolarów. Kolejne 20 milionów zysku przyniosła dystrybucja poza granicami Stanów, w tym w Polsce, gdzie film można oglądać od piątku 17 stycznia. To za mało, by pokryć szacowane na 175 milionów dolarów koszty realizacji "Doktora Dolittle'a".
Dla studia Universal to drugi z kolei film, którego dystrybucja może zakończyć się finansową katastrofą. Poprzednią była ekranizacja musicalu "Koty", która przyniosła firmie 70 milionów dolarów strat. Jednak budżet tamtego filmu był dużo niższy, więc "Doktor Dolittle" może go pobić, jeśli chodzi o kwotę straty finansowej.
"Doktor Dolittle" czeka na premierę w jeszcze kilku krajach. To w tym upatrywane są szanse filmu na zminimalizowanie strat. Szczególna nadzieja wiązana jest z Chinami, gdzie film będzie miał premierę na początku lutego. Nie byłoby to niczym nowym. Ostatnio to właśnie wpływy z zagranicznych kin uratowały przed klapą finansową film "Czarownica 2" z Angeliną Jolie.
Robert Downey Jr wciela się w filmie "Doktor Dolittle" w postać tytułowego lekarza, który ma umiejętność rozmawiania ze zwierzętami. Po stracie żony Dolittle wiedzie żywot pustelnika otoczony menażerią egzotycznych zwierząt. Jednak śmiertelna choroba młodej królowej Wiktorii sprawia, że doktor porzuca pustelnię, by wyruszyć w podróż na mityczną wyspę, gdzie zamierza odnaleźć lekarstwo na dolegliwości królowej.
Przygody doktora Dolittle'a, głównego bohatera serii powieści dla dzieci autorstwa Hugha Loftinga, przenoszone były na duży ekran już dwukrotnie. Najpierw w 1967, a później w 1998 roku. W rolę doktora Dolittle'a wcielali się Rex Harrison oraz Eddie Murphy.