"Dobry nauczyciel": Został oskarżony przez uczennicę. Szybko wydano na niego wyrok
W przejmującym dramacie "Dobry nauczyciel" François Civil gra tytułowego belfra niesłusznie oskarżonego o niewłaściwe zachowanie. To postać, na którą mimo licznych wątpliwości, otoczenie szybko wydaje wyrok. Film w kinach od 9 sierpnia.
Julien, młody nauczyciel, zostaje niesłusznie oskarżony o niewłaściwe zachowanie przez swoją uczennicę. Sytuacja stopniowo komplikuje się: zarzuty rozprzestrzeniają się, szkoła staje się miejscem napięć, a nauczyciel stara się oczyścić swoje imię.
W roli głównej występuje w "Dobrym nauczycielu" gwiazda francuskiego kina François Civil ("Trzej Muszkieterowie: D' Artagnan"), który z ogromnym wyczuciem portretuje młodego, idealistycznego belfra w sytuacji kryzysowej. Partnerują mu Shaïn Boumedine, Mallory Wanecque, Bakary Kebe, Toscane Duquesne. Polska premiera festiwalowa filmu miała miejsce w tym roku podczas Przeglądu Nowego Kina Francuskiego.
"Bardzo zainteresowała mnie ta historia i scenariusz. Uważam, że nasz film jest niezwykle aktualny. Wcześniej nie miałem okazji, aby zagrać tak złożoną i zniuansowaną rolę jak Julien. Podczas zdjęć czułem się szczególnie zaangażowany w proces tworzenia tej postaci. Kiedy wracałem wieczorem do domu, wciąż byłem pełen przemyśleń związanych jego historią. Scenariusz od samego początku był niezwykle mocny, od razu poczułem, że rozumiem swoją postać. Potem odbyliśmy jeszcze wiele rozmów z reżyserem i dopracowaliśmy moją rolę, czerpiąc inspirację z różnych punktów odniesienia" - mówi François Civil.
Za reżyserię odpowiada Teddy Lussi-Modeste ("Cena sukcesu"), który sięga do własnej historii, by opisać wady francuskiego systemu edukacji. Scenariusz napisał razem z Audrey Diwan ("Zdarzyło się"). W swoim filmie przedstawia trudności i wyzwania, z jakimi borykają się pedagodzy, w tym przemoc, mechanizmy manipulacji oraz bezradność systemu. W filmie pojawiają się fundamentalne kwestie dotyczące poszukiwania prawdy i sprawiedliwości.
"Mój film mówi o problemach, z jakimi borykają się nauczyciele. Oparty jest na prawdziwych wydarzeniach. Pokazujemy, że wciąż jest duża potrzeba wypracowania rozwiązań zarówno w szkołach, jak i ogólnie w społeczeństwie, aby lepiej zachować się w tego typu skrajnych sytuacjach. Zwracamy uwagę na przemoc, której doświadczają nauczyciele i milczenie ich przełożonych" - zapewnia Teddy Lussi-Modeste