Dni Kina Polskiego na Ukrainie

"Lech Wałęsa jest symbolem obalenia komunizmu we wschodniej Europie. Jako prezydent wyprowadził z Polski wojska radzieckie. Staliśmy się wolnym krajem, czego i wam z całego serca życzę" - powiedział w czwartek, 10 kwietnia, wieczorem na konferencji prasowej otwierającej przegląd Janusz Głowacki, autor scenariusza do filmu Wajdy.

Sam reżyser, choć został zaproszony na kijowski festiwal, nie mógł przybyć na Ukrainę, przekazał jednak jego uczestnikom nagranie, w którym wyraził nadzieję, że doświadczenie polskiej walki o wolność może być dziś przydatne w ich kraju.

"Pokazałem tym filmem polską drogę do wolności. Z waszym krajem łączy mnie smutna przeszłość. Tutaj, w zbrodni katyńskiej, na rozkaz NKWD został zamordowany w Charkowie mój ojciec i tam jest pochowany. Tym bardziej jestem dziś wieczorem z wami, tym bardziej jestem głęboko przekonany o waszym zwycięstwie. Życzę wam tego zwycięstwa z całego serca. Niech żyje wolna Ukraina!" - mówił Wajda.

Przegląd filmów polskich na Ukrainie od lat organizuje Instytut Polski w Kijowie. Prócz stolicy projekcje odbędą się w kinach w: Winnicy, Doniecku, Charkowie, Odessie i Tarnopolu - poinformował dyrektor Instytutu Jarosław Godun.

Wśród pokazanych filmów będzie m.in. "Drogówka" Wojciecha Smarzowskiego, "W imię..." Małgorzaty Szumowskiej, "Układ zamknięty" Ryszarda Bugajskiego czy "Miłość" Sławomira Fabickiego. Festiwal potrwa do 19 kwietnia.

Ciekawi Cię, co w najbliższym czasie trafi na ekrany - zobacz nasze zapowiedzi kinowe!

Chcesz obejrzeć film? Nie możesz zdecydować, który wybrać? Pomożemy - poczytaj nasze recenzje!