Reklama

Depardieu zagrał uzależnionego od seksu skandalistę

Gérard Depardieu zagrał główną rolę w "Witamy w Nowym Jorku", który pojawi się w polskich kinach jesienią. Jest to najnowszy film Abla Ferrary, twórcy kultowego "Złego porucznika".

Abel Ferrara znany jest z brutalnego portretowania świata i bezkompromisowego podejścia wobec widzów. Jego najbardziej znaną produkcją jest "Zły porucznik" z Harvey'em Keitelem w roli głównej.

Najnowszy obraz w dorobku Ferrary to "Witamy w Nowym Jorku" z Gérardem Depardieu. Francuski aktor wciela się w rolę Deveraux - uzależnionego od seksu dyrektora zarządzającego Międzynarodowym Funduszem Walutowym.

Scenariusz został zainspirowany głośną aferą z udziałem Dominique'a Strauss-Kahna. W pozostałych rolach zobaczymy m.in. Jacqueline Bisset, znaną z takich produkcji jak "Głębia", "Dzika Orchidea" czy "Bullit" oraz Drenę De Niro, córkę Roberta De Niro.

Reklama

Deveraux jest potężnym człowiekiem. Przez jego ręce codziennie przewijają się miliardy dolarów, a decyzje mają wpływ na globalną ekonomię.

Jednak afera (mężczyzna zostaje zatrzymany przez FBI pod zarzutem molestowania seksualnego) z udziałem pokojówki z nowojorskiego hotelu doprowadzi do aresztowania i załamania błyskotliwej kariery finansisty.

Ciekawi Cię, co w najbliższym czasie trafi na ekrany - zobacz nasze zapowiedzi kinowe!

Chcesz obejrzeć film? Nie możesz zdecydować, który wybrać? Pomożemy - poczytaj nasze recenzje!

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Clive Owen | Mila Kunis | Marion Cotillard | Zoe Saldana | Depardieu
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy