Reklama

Depardieu nowy pomysł na biznes w Rosji

Francuski aktor Gerard Depardieu, od ponad półtora roku obywatel Rosji, zamierza rozpocząć produkcję biowódki - ekologicznej wersji popularnego w Rosji alkoholu. Będzie ona produkowana na bazie źródlanej, górskiej wody oraz czystych ekologicznie surowców.

"Po raz pierwszy spróbuję sił w produkcji mocnych alkoholi. Mam nadzieję, że się uda" - powiedział w poniedziałek, 15 lipca, rosyjskiej agencji ITAR-TASS Depardieu, który posiada kilka winnic we Francji. Podkreślił jednak, że chciałby, aby ludzie częściej wybierali wino niż wódkę.

Aktor o swoim najnowszym zamiarze poinformował w niecałe dwa tygodnie po ogłoszeniu planowanego na listopad otwarcia w Moskwie restauracji "Gerard", w której serwowane będą dania francuskie i rosyjskie.

Według ITAR-TASS Depardieu rozważa także stworzenie własnej kolekcji przyborów kuchennych oraz otwarcie następnych restauracji "Gerard" - w Moskwie i Sarańsku, stolicy Republiki Mordwińskiej, gdzie aktor jest zameldowany i zarejestrowany jako przedsiębiorca.

Reklama

We Francji aktorowi zarzuca się, że opuścił ojczyznę, by nie płacić 75-procentowego podatku dla bardzo zamożnych. Prezydent Putin, który nazwał go swoim przyjacielem, na początku stycznia 2013 r. wydał dekret nadający Depardieu rosyjskie obywatelstwo.

Chcesz poznać lepiej swoich ulubionych artystów? Poczytaj nasze wywiady, a dowiesz się wielu interesujących rzeczy!

Ciekawi Cię, co w najbliższym czasie trafi na ekrany - zobacz nasze zapowiedzi kinowe!

Chcesz obejrzeć film? Nie możesz zdecydować, który wybrać? Pomożemy - poczytaj nasze recenzje!

INTERIA.PL/PAP
Dowiedz się więcej na temat: Rosja | Gerard Depardieu
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy