Reklama

"Deadpool" numerem jeden na całym świecie - poza Polską

Przepełniony wulgaryzmami i brutalnością superbohaterski pastisz od wytwórni Fox nieoczekiwanie zdominował światowy box-office. "Deadpool" zarobił poza Stanami Zjednoczonymi ponad 150 milionów dolarów i zajął pierwsze miejsce w 60 z 61 krajów, w których się ukazał. Nie udało mu się tylko w Polsce.

Przepełniony wulgaryzmami i brutalnością superbohaterski pastisz od wytwórni Fox nieoczekiwanie zdominował światowy box-office. "Deadpool" zarobił poza Stanami Zjednoczonymi ponad 150 milionów dolarów i zajął pierwsze miejsce w 60 z 61 krajów, w których się ukazał. Nie udało mu się tylko w Polsce.
Kadr z filmu "Deadpool" /materiały prasowe

Przygody superbohatera Marvela nie mogły się mierzyć z "Planetą Singli", która od od 5 lutego dominuje w polskich kinach.

Porażka na naszym rynku nie popsuła jednak humoru władzom Foxa. Craig Dehmel, szef dystrybucji międzynarodowej wytwórni, zażartował jedynie, ze Polska znalazła się na ich "liście niegrzecznych dzieci". Poza tym Fox jest zadowolony z 300 milionów, jakie film zarobił w swój pierwszy weekend.

W Wielkiej Brytanii "Deadpool" zarobił aż 20 milionów dolarów. W Rosji z wynikiem 12,4 miliona pobił rekord otwarcia, należący do "Gwiezdnych wojen: Przebudzenia Mocy". Podobna sztuka udała mu się w Australii, Tajwanie, Brazylii, Hong Kongu i Malezji. Bardzo możliwe, że wkrótce pobije rekordy w kolejnych państwach. 19 lutego film wchodzi do kin we Włoszech, Hiszpanii, Korei Południowej i na bliskim Wschodzie. W Japonii pojawi się dopiero na początku czerwca. Z powodu zawartej w nim przemocy, nagości i przekleństw, "Deadpool" nie został jednak dopuszczony do dystrybucji w Chinach i Uzbekistanie. 

Film wszedł na ekrany polskich kin 12 lutego.

Reklama
INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Deadpool | Planeta Singli
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy