"Deadpool 3" powstanie najwcześniej za pięć lat
Fani pyskatego komiksowego superbohatera Deadpoola będą musieli uzbroić się w cierpliwość. Wszystko wskazuje bowiem na to, że w najbliższym czasie nie mają co spodziewać się trzeciej części filmu o jego przygodach. O szczegółach poinformował twórca komiksu Rob Liefeld w wywiadzie dla portalu „io9”.
"Dopóki jakiś film nie trafi do harmonogramu produkcji, nie jest traktowany poważnie. A nie widzę trzeciego 'Deadpoola' w harmonogramie Marvela na najbliższe pięć lat. Dlatego nie widzę też możliwości, by mógł pojawić się wcześniej" - powiedział Liefeld.
Autor komiksu odniósł się do niemiłych uwag fanów filmu, którzy jego poprzednie wypowiedzi na temat całkowitego zastoju w sprawie "Deadpoola 3" błędnie potraktowali jako kłamstwo w stosunku do tego, co powiedzieli inni przedstawiciele Marvela.
"Czy zdaję sobie sprawę z tego, że nie trwają aktualnie żadne prace nad filmem 'Deadpool 3'? Wiem, że tak jest. Czy mnie to martwi? W ogóle. Ktoś mnie o to zapytał, a ja odpowiedziałem szczerze. Ludziom trzeba mówić, że życie jest słodkie i pełne jednorożców oraz kolorowych tęcz, bo ludzie lubią, gdy się ich okłamuje. Fani mieli do mnie pretensje, bo jakiś inny koleś powiedział: 'Tak, idziemy do przodu w kwestii tego filmu'. A to przecież tylko ubrane w inne słowa stwierdzenie, że nie dzieje się zupełnie nic" - tłumaczy Liefeld.
W 2019 roku studio Disneya kupiło studio 20th Century Fox i tym samym przejęło prawa do postaci z uniwersum X-Menów, w tym Deadpoola. Odpowiedzialny za komiksowe filmy Marvela Kevin Feige przekonywał w zeszłym roku, że istnieją plany włączenia X-Menów do uniwersum Avengersów, nie podał jednak żadnych konkretów. Sprawę utrudnia fakt, że filmy ze świata Avengersów są przeznaczone dla widzów od 13 roku życia, natomiast dwa dotychczasowe filmy o przygodach Deadpoola otrzymały kategorię R, czyli filmów przeznaczonych dla widzów dorosłych.
Liefeld nie ma wątpliwości, co do całej sytuacji. "Według mnie +Deadpool 3+ nie jest traktowany priorytetowo i nie spodziewałbym się go w najbliższej przyszłości. Nawet jeśli jutro zostanie ogłoszone zielone światło na start tej produkcji, to nie pojawi się ona w kinach, póki się nie zestarzeję" - mówi.