Reklama

"Deadpool 2": Niczym Superman

W amerykańskich kinach przed seansem superprodukcji "Logan: Wolverine" widzowie mają okazję obejrzeć krótki filmik zapowiadający drugą część "Deadpoola".

W amerykańskich kinach przed seansem superprodukcji "Logan: Wolverine" widzowie mają okazję obejrzeć krótki filmik zapowiadający drugą część "Deadpoola".
Deadpool w klipie "Dobry uczynek" /materiały prasowe

Przypomnijmy, że Deadpool należy do uniwersum Marvela. Zadebiutował w spin-offowej serii "X-Men", w 98. numerze "New Mutants". Jego twórcy - scenarzysta Fabian Niceza oraz rysownik Rob Liefeld - nie ukrywali inspiracji inną postacią, Deathstrokiem z konkurencyjnego wydawnictwa DC. Obaj noszą zresztą identyczne nazwisko: Wilson.

W swym pierwszym wystąpieniu Deadpool, najemny zabójca, uprzykrzał życie młodym mutantom Marvela i czynność tę kontynuował z zamiłowaniem przez kolejne lata. Za sprawą swej nieprzewidywalności i wisielczemu poczuciu humoru szybko zyskał sympatie czytelników, dzięki czemu zaczął pojawiać się gościnnie także w innych seriach. W 1993 roku doczekał się nawet swej pierwszej mini-serii. Z czasem rolę złoczyńcy zamienił na mniej lub bardziej przypadkowego bohatera.

Reklama

Filmowy "Deadpool" zadebiutował na kinowych ekranach na początku zeszłego roku. Główny bohater produkcji, Wade Wilson - niegdyś agent służb specjalnych, a obecnie najemnik - poddany zostaje nielegalnemu eksperymentowi, w wyniku którego nabywa niezwykłych mocy samouzdrawiania. Odtąd staje się znany jako "Deadpool" i wyposażony w nowe zdolności oraz czarne poczucie humoru wyrusza z misją wymierzenia sprawiedliwości człowiekowi, który niemal zniszczył mu życie.

Komedii akcji Tima Millera z Ryanem Reynoldsem w roli tytułowej dosyć niespodziewanie stała się hitem - zarobiła na całym świecie aż 783 miliony dolarów. Film był nominowany do dwóch Złotych Globów, a co ważniejsze niezwykle spodobał się widzom, więc szybko stało się pewne, że niebawem doczekamy się sequela. "Deadpool 2" - tym razem w reżyserii Davida Leitcha - wejdzie na ekrany w styczniu 2018 roku, ale za sprawą filmiku pokazywanego przez seansem produkcji "Logan: Wolverine" możemy przypomnieć sobie, czym zachwycił nas ten mocno niepoprawny superbohater.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Deadpool
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama