David Lynch o pandemii: "To okazja do eksperymentowania"
Reżyser "Miasteczka Twin Peaks" w czasie izolacji spowodowanej pandemią koronawirusa wrócił do swojej legendarnej pasji sprzed dekady - znów publikuje swoje dziwaczne raporty pogodowe.
Twórca zachęca też innych, by czas kwarantanny wykorzystali do eksperymentowania z własnymi talentami.
Autor kultowych produkcji, m.in. serialu "Miasteczko Twin Peaks" oraz filmów "Mulholland Drive", "Blue Velvet" i Prosta historia" stwierdził ostatnio w jednym z wywiadów, że nie planuje nakręcić niczego nowego.
David Lynch zajął się swoim hobby, związanym z tworzeniem przedmiotów do dekoracji wnętrz.
"Dotyczy to żarówek, elektryczności, plastiku z żywicy poliestrowej i tego typu rzeczy" - powiedział w wywiadzie dla portalu "Vice".
A że w związku z tym, że w czasie izolacji bardzo zajmuje go również pogoda, postanowił wrócić do tworzenia swoich słynnych raportów. Spostrzeżeniami na temat aury dzieli się na kanale: "DAVID LYNCH THEATER".
W tym samym wywiadzie Lynch powiedział także, jak jego zdaniem każdy z nas może pożytecznie wykorzystać czas izolacji.
"Ludzie potrafią rysować, malować, budować małe rzeczy, pisać prozę, wiersze, opowiadać historie, które później można sfilmować. A także grać w gry, wymyślać gry. Tak wiele rzeczy może powstać w małej przestrzeni. To okazja do eksperymentowania!" - zachęcił reżyser.