Reklama

Daryl Hannah o "Kill Bill"

Daryl Hannah, gwiazda kina lat 80. ("Plusk", "Wall Street") powróciła do wielkiego kina rolą w nowym filmie Quentina Tarantino ("Pulp Fiction"). 42-letnia aktorka budzi w nim grozę jako bezwzględna Elle Driver, zawodowa morderczyni. Hannah opowiedziała co nieco na temat "Kill Bill" jednemu z serwisów internetowych.

Aktorkę zapytano, co sądzi o pomyśle podziału dzieła na dwie 90-minutowe części.

"Myślę, że to było jedyne dobre rozwiązanie, ponieważ scenariusz miał grubość książki telefonicznej. Miał rozmiary książki telefonicznej już na samym początku i bez przerwy rozrastał się w czasie zdjęć" - ujawniła gwiazda serwisowi Latino Review.

"Tarantino uważa ten film za swoje opus magnum i tak właśnie go opisuje. Wziął wszystkie gatunki, których jest obsesyjnym wielbicielem: japońską anime, spaghetti western, kino kung-fu - i połączył je w jedną całość" - stwierdziła Daryl Hannah.

Reklama

"Przeczytałam scenariusz za jednym zamachem, od razu jak go dostałam. Potem nawet nie zastanawiałam się, jaką postać chcę zagrać. Moja reakcja była raczej w stylu: Ile będę musiała dopłacić, zeby zagrać w tym filmie?" - wyjaśniła Hannah.

Aktorka nie widziała na razie całego obrazu, jedynie niektóre sceny.

"Części, które już oglądałam, powstały bez mojego udziału. Na przykład sekwencja, która ma miejsce w Domu Niebieskich Liści, jest po prostu zdumiewająca, zadziwiająca. To coś naprawdę zupełnie odmiennego niż wszystko, co widziałam do tej pory" - zachwalała gwiazda.

"Kamera Boba Richardsona po prostu płynie w tej scenie, prezentując wszystkich uczestniczących w niej statystów. Wątki poszczególnych postaci składają się na całość sceny, zaś ta scena staje się czymś więcej niż tylko obrazem walki. Cała opowieść ewoluuje podczas scen walki, zmieniając się w coś naprawdę poruszającego, coś, co trudno opisać słowami" - tajemniczo wyjaśniła zabójcza blondynka.

Premiera pierwszej części "Kill Bill", w której obok Hannah zagrali m.in. Uma Thurman ("Rewolwer i melonik"), Lucy Liu ("Aniołki Charliego: Zawrotna szybkość") i David Carradine (serial "Kung fu"), odbędzie się 10 października.

W Polsce zobaczymy ją 17 października.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Tarantino Quentin | Daryl Hannah | gwiazda kina | tarantino | aktorka | film | bill
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy