"Darkest Hour": Gary Oldman w roli Winstona Churcihlla
26 stycznia 2018 na ekrany kin wejdzie biograficzny film "Darkest Hour", opowiadający o początkach Winstona Churchilla na fotelu premiera wielkiej Brytanii.
Główną rolę w "Darkest Hour" zagra Gary Oldman. Podczas imprezy CinemaCon aktor podzielił się wrażeniami z planu. Oldman przyznał, że każda rola, jaką przyjmuje, wymaga od niego mnóstwo pracy i zaangażowania, jednak rolę w "Darkest Hour" nazwał "prawdziwie trudną".
"Aby stać się Churchillem, musiałem nosić na sobie połowę tej wagi, jaką mam normalnie" - wyznał aktor. Na potrzeby filmu nosi on na planie protezy ciała, które upodobniają jego posturę do figury legendarnego polityka.
Film opowiada historię pierwszych chwil Churchilla na stołku premiera, kiedy musiał stawić czoła hitlerowskiej inwazji na Wielką Brytanię. "Gdyby nie Winston, świat mógłby mieć dziś zupełnie inny kształt. Dla aktora to rola-marzenie. Nie chodzi zresztą tylko o fizyczny wygląd Churchilla, pamiętajmy, że to jeden z najważniejszych Brytyjczyków w historii, dziś ikona. Nigdy w życiu żadna rola nie cieszyła mnie tak bardzo, nie mogłem się doczekać, by zacząć go grać, by stać się nim" - opowiada aktor, którego make-up zajął w sumie 200 godzin.
Za reżyserię filmu odpowiada Joe Wright, twórca obsypanej nagrodami "Pokuty".