Reklama

Danny Boyle wyreżyseruje serial o zespole Sex Pistols

Nagrodzony Oscarem za film „Slumdog. Milioner z ulicy” Danny Boyle zajmie się reżyserią przygotowywanego dla stacji FX serialu o punkowej formacji Sex Pistols. Limitowana produkcja oparta zostanie na wydanych w 2018 roku pamiętnikach gitarzysty tej kapeli, Steve’a Jonesa. Scenariusz serialu napisali Craig Pearce i Frank Cottrell Boyce.

Nagrodzony Oscarem za film „Slumdog. Milioner z ulicy” Danny Boyle zajmie się reżyserią przygotowywanego dla stacji FX serialu o punkowej formacji Sex Pistols. Limitowana produkcja oparta zostanie na wydanych w 2018 roku pamiętnikach gitarzysty tej kapeli, Steve’a Jonesa. Scenariusz serialu napisali Craig Pearce i Frank Cottrell Boyce.
Tak wyglądali Sex Pistols tuż po sylwestrowej zabawie w 1977 roku /Richard E. Aaron/Redferns /Getty Images

Steve Jones będzie głównym bohaterem sześcioodcinkowego serialu limitowanego zatytułowanego "Pistol". W jego rolę wcieli się Toby Wallace. W pozostałych rolach w serialu Danny’ego Boyle’a zobaczymy Ansona Boona (w roli Johna Lydona), Louisa Partridge’a (Sid Vicious), Jacoba Slatera (Paul Cook), Fabiena Frankela (Glen Matlock), Dylana Llewellyna (Wally Nightingale), Sydney Chandler (Chrissie Hynde), Emmę Appleton (Nancy Spungen) oraz gwiazdę serialu "Gra o tron" Maisie Williams, która wcieli się w postać ikony punku - Jordan.

W serialu "Pistol" pokazany zostanie świat Zachodniego Londynu połowy lat 70. ubiegłego wieku. Razem z bohaterami odwiedzimy m.in. słynny sex-shop należący do Vivienne Westwood i Malcolma McLarena, jak również będziemy świadkami kontrowersji, jakie wzbudziło wydanie albumu "Never Mind the Bollocks", który do dziś jest uważany za jeden z najbardziej wpływowych w historii muzyki.

"Wyobraźcie sobie wtargnięcie z kumplami do świata seriali 'The Crown' i 'Downton Abbey', by wykrzyczeć swoje piosenki pełne wściekłości pod adresem tego, co sobą reprezentują. To moment, który zmienił na zawsze brytyjską społeczność i kulturę. W którym na scenie stanęli młodzi ludzie napędzani swoją furią oraz prezentujący swoją modę. Wszyscy tego słuchali. Jedni się tego bali, inni zostawali fanami Sex Pistols. W samym centrum tego wszystkiego był młody, uroczy, niepiśmienny kleptomaniak - bohater swoich czasów - Steve Jones, który według swoich własnych słów został 94. największym gitarzystą wszech czasów. Opowiemy o tym, jak do tego doszło" - zapowiada Danny Boyle w oświadczeniu stacji FX o rozpoczęciu prac nad serialem "Pistol".

Reklama

Dla Danny’ego Boyle’a nie będzie to pierwsze zetknięcie z formą serialu. Brytyjski twórca zaczynał swoją karierę jako reżyser seriali telewizyjnych, a wiele lat później po wielu sukcesach w branży filmowej (w międzyczasie Boyle był również m.in. reżyserem i scenarzystą ceremonii otwarcia letnich igrzysk olimpijskich w Londynie), powrócił na mały ekran serialem "Trust" z 2018 roku.

PAP life
Dowiedz się więcej na temat: Danny Boyle
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy