"Coś za mną chodzi": Powstaje kontynuacja znanego horroru
Po niemal dziesięciu latach od premiery ogłoszono powstanie kontynuacji filmu "Coś za mną chodzi". Na stanowisku reżysera i scenarzysty ponownie zasiądzie David Robert Mitchell, a w obsadzie ma znaleźć się Maika Monroe w roli Jay.
Niezależny film "Coś za mną chodzi" w reżyserii Davida Roberta Mitchella jeszcze przed wejściem na ekrany w 2014 roku, po kilku pokazach festiwalowych, ogłoszono jednym z najlepszych i najoryginalniejszych horrorów amerykańskich XXI wieku.
Bohaterka filmu to 19-letnia Jay (Maika Monroe), która prześladowana jest przez tajemniczą siłę. Niebezpieczeństwo czai się na każdym kroku, gdyż zło może przybrać postać dowolnej osoby - nieznajomego, albo kogoś z najbliższego otoczenia Jay. Dziewczyna, wspierana przez grupkę przyjaciół, desperacko walczy, by przetrwać i znaleźć sposób na powstrzymanie złowrogiej mocy.
Zagraniczne media donoszą, że powstanie druga część filmu "Coś za mną chodzi". David Robert Mitchell wraz z wytwórnią Neon i Good Fear Content będzie współproducentem produkcji. Informację o sequelu przekazano za pośrednictwem mediów społecznościowych.
Wytwórnia Neon ma rozpocząć sprzedaż drugiej części "Coś za mną chodzi" na targach filmowych - American Film Market. Na stanowisku reżysera i scenarzysty ponownie zasiądzie David Robert Mitchell. W obsadzie ma znaleźć się Maika Monroe w roli Jay.
"Coś za mną chodzi 2" prawdopodobnie ukaże się w kinach w 2024 roku.