Reklama

Córka aktora winna śmierci dziecka

Córka Billy'ego Boba Thorntona, Amanda Brumfield, została oskarżona o spowodowanie śmierci dziecka, które znajdowało się pod jej opieką. Kobieta od jakiegoś czasu nie utrzymywała kontaktów ze swoim ojcem.

Amanda Brumfield to 32-letnia córka hollywoodzkiego aktora ("Zły Mikołaj", "Człowiek, którego nie było") z jego pierwszego małżeństwa z Melissą Gatlin.

Kobieta została aresztowana w maju 2009 po tym, jak w październiku poprzedniego roku przebywająca pod jej opieką roczna Olivia Garcia wypadła ze swojego kojca i - w rezultacie uderzenia w głowę - zmarła.

Brumfield postawiono szereg zarzutów takich, jak zabójstwo pierwszego stopnia, znęcanie się nad dzieckiem oraz przyczynienie się do śmierci dziecka.

W trakcie procesu, który odbył się w maju tego roku, biegli sądowi stwierdzili, że to niemożliwe, by przyczyną obrażeń głowy dziewczynki był sam upadek z kojca. W związku z tym Amanda Brumfield została oskarżona o przyczynienie się do śmierci swojej podopiecznej.

Reklama

Jednocześnie, kobieta została zwolniona z zarzutów zabójstwa oraz znęcania się nad dzieckiem. Prawdopodobnie trafi do więzienia w lipcu tego roku.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Billy Bob Thornton
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama