Reklama

Connery nie zagra w "Indianie IV"

Znany szkocki aktor Sean Connery odmówił udziału w, czwartym już, amerykańskim filmie o przygodach Indiany Jonesa.

W opublikowanym w czwartek komunikacie, 76-letni obecnie aktor oświadczył, że bardzo lubi pracować z takimi reżyserami jak Steven Spielberg i George Lucas oraz, że "jest dla mnie zaszczytem być (filmowym) ojcem Harrisona Forda", ale "rozważywszy wszystko, stan spoczynku jest o wiele bardziej zabawny".

Connery odtwarzał postać ojca Indiany Jonesa, dr Henry Jonesa, w trzecim filmie z tego cyklu "Indiana Jones i ostatnia krucjata" z 1989 r.

Czwarty film o przygodach awanturniczego archeologa powstaje w warunkach ścisłej tajemnicy. Wiadomo jedynie, że Indianę Jonesa zagra znów Harrison Ford, mimo, że wkrótce ukończy 65 lat. Jego partnerką będzie australijska aktora Cate Blanchett. Reżyserować będzie Steven Spielberg a producentem George Lucas.

Reklama

Zdjęcia mają rozpocząć się za miesiąc a film ma wejść na ekrany wiosną przyszłego roku.

INTERIA.PL/PAP
Dowiedz się więcej na temat: Sean Connery | film | aktor | Indianie
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy