Co po "Harrym Potterze"?
Emma Watson przygotowuje się na nowy etap swojego życia, który nastąpi wraz z końcem filmowej serii o Harrym Potterze. Aktorka chce być tak wszechstronna jak Patii Smith.
Filmowa Hermiona postanowiła "poszukać drogi wyjścia z mydlanej bańki", jak określa bezpieczny świat utrzymywania się z kolejnych części sagi o Harrym Potterze.
Młoda aktorka zamierza skupić się na swoim potencjale kreatywnym, a za wzór podaje Patti Smith - piosenkarkę, autorkę tekstów, artystkę wizualną i poetkę.
"Chcę być taka jak Patti" - deklaruje Watson, która oprócz sukcesów filmowych ma na swoim koncie także bardzo lukratywny kontrakt z marką kosmetyczną Lancome. Coraz częściej mówi się o niej także jako o ikonie stylu.
Ostatni raz zobaczymy Watson w roli Hermiony Granger już w lipcu w obrazie "Harry Potter i Insygnia Śmierci: część II".
Mimo że praca na planie dobiegła końca aktorka dalej pozostaje w bliskich kontaktach z kolegami - Danielem Radclifferm i Rupertem Grintem, którego ostatnio podziwiała nawet w broadwayowskiej sztuce "How to Succeed in Business Without Really Trying".